STO PYTAŃ O BEATYFIKACJĘ RTM.PILECKIEGO

 |  Written by Siłaczka  |  5

W styczniu 2008 r. Fundacja Paradis Judaeorum zainicjowała akcję społeczną Przypomnijmy o Rotmistrzu / Let's Reminisce About Witold Pilecki.

17 września 2008 r. Fundacja Paradis Judaeorum podjęła w Watykanie starania o beatyfikację Ochotnika do Auschwitz.

15 września 2014 r., na dwa dni przed szóstą rocznicą wysłania listu do papieża Benedykta XVI, na adresy 38 polskich biskupów, dziekana dekanatu oświęcimskiego i 21 katolickich kapelanów Wojska Polskiego zostały przesłane listy zawierające

STO PYTAŃ O BEATYFIKACJĘ ROTMISTRZA WITOLDA PILECKIEGO

W nawiązaniu do korespondencji z 25 sierpnia oraz tej z 8 września 2014 r. zapraszamy w nich do przemyślenia kwestii, których postawieniem zaowocowała dyskusja na temat beatyfikacji rtm.Witolda Pileckiego. Dyskusja nadal toczy się w tym wątku:

https://www.facebook.com/przypomnijmy.rotmistrzu/posts/10204441411300195

W trakcie dyskusji zadano wiele szczerych pytań. Ważnych, ciekawych. Pokazujących, że ta sprawa jest dla nas ważna. Bardzo ważna. dla nas Polaków, Katolików. Czy nasi Pasterze odpowiedzą? Czekamy z nadzieją i darem modlitwy.

1) Czy wśród polskich biskupów jest osoba, która podziela przekonanie wielu katolików o heroiczności cnót rtm.Witolda Pileckiego i gotowa byłaby podjąć inicjatywę celem beatyfikacji Ochotnika do Auschwitz?

2) A może kościelny wymiar kultu polskiego bohatera to sprawa biskupów zagranicznych?

3) Czy jest wola, by zbadać sprawę heroiczności cnót Rotmistrza?

4) Czy znajdzie się w Episkopacie Polski jeden sprawiedliwy?

5) Czy mamy okazję obserwować spektakl odsyłania sprawy od Annasza do Kajfasza?

6) A może trzeba posiłkować się zagranicznym przedstawicielem władz (kościelnych)?

7) Czy znajdzie się ktoś taki w Episkopacie Polski kto zechce rozpocząć proces beatyfikacyjny Rotmistrza Witolda Pileckiego?

8) Czy ofiara złożona przez Witolda Pileckiego ze swojego życia to za mało?

9) Do kogo trzeba się zwrócić, skoro kult polskiego Bohatera ma charakter powszechny?

10) Czy naprawdę w episkopacie Polski nie ma ani jednego biskupa, który by to rozumiał?
11) Czy to jest sprawa Kościoła irlandzkiego? Niemieckiego? Francuskiego? Białoruskiego?

12) Oczywistym był fakt, iż niektórzy spośród biskupów nawet nie zwrócą uwagi na tak ważną dla nas sprawę, na postać Rotmistrza... ale że natkniemy się na taką ignorancję? Marazm? Lenistwo? Strach?
13) Gdyby rzeczywistymi przeszkodami wszczęcia procesu beatyfikacji Witolda Pileckiego były zawiść i pieniądz, jak by to świadczyło o polskim Kościele?

14) Czy którekolwiek z mediów katolickich przekazało informację o liście Fundacji Paradis Judaeorum do abpa Stanisława Gądeckiego w sprawie beatyfikacji rtm.Pileckiego?

15) Jakim cudem nie zająknęło się o tym liście ż a d n e z katolickich mediów?

16) Jeżeli rozmyślnie przemilcza się tak obiektywnie istotny fakt, to jak to nazwać, jeśli nie cenzurą?

17) Co zrobić z katolicką cenzurą?

18) Po co istnieją środki masowego przekazu?

19) Codziennie o 6.00 rano na Jasnej Górze modlą się o dar beatyfikacji Rotmistrza, może jakowyś dziennikarz będzie na takowej Mszy Św. i to poruszy Jego serce?
20) Czym wytłumaczyć ów fenomen: Sprawa jest o b i e k t y w n i e bardzo poważna, a jednak znakomita większość traktuje ją w sposób skrajnie niepoważny?

21) 30 lipca b.r. Katolicka Agencja Informacyjna (a za nią inne media) opublikowała depeszę o naszym liście do prymasa Wojciecha Polaka; to b y ł temat dla mediów; tymczasem list do przewodniczącego KEP z 11 sierpnia b.r. został przez w s z y s t k i e media przemilczany; jak wytłumaczyć taką formę cenzury?

22) Rozumiem że media katolickie są wyrazicielem opinii Kościoła ale czy to ma oznaczać że mogą być na bakier z prawdą i rzetelnym podawaniem prawdy i faktów - wszelkich?

23) Mamy w tej sprawie powszechność kultu, mamy głos ludu Bożego... a z drugiej strony media nominalnie katolickie przekonują nas, że tego wszystkiego nie ma, jeszcze raz spytam: jakim wartościom służy cenzorowanie takich faktów?

24) Czy dyskusja na ten temat nie powinna (i to od dawna) odbywać się nie tylko na facebooku czy w Salonie24, ale na łamach poważnych, k a t o l i c k i c h mediów?

25) Czy informowanie o takich faktach jak wzrastający od kilku lat kult (także w sensie kościelnym) postaci rtm.Pileckiego to 'medialne naciski'?

26) Czy cenzura w mediach, które skądinąd chętnie i często piszą o antykulturze, buduje chrześcijańską kulturę?

27) Czy Kościoła katolickiego w Polsce n i e s t a ć na błogosławionego Ochotnika do Auschwitz?

28) Dlaczego tak cenna inicjatywa spotyka się z oporem i cenzurą, może boli, że to inicjatywa oddolna, bezpartyjna i ponad podziałami?

29) Czy te cechy nas dyskwalifikują?

30) Czyżby Kościół katolicki w sensie hierarchicznym był czymś na kształt partii politycznej?

31) Jak wyjaśnić skrajnie niepoważną odpowiedź prymasa, który zignorował nie tylko załączonych dziewięćdziesiąt stron dokumentacji, ale i to co wynika z funkcji Duszpasterza Polonii?

32) A może trzeba wysłać wszystkim biskupom książkę o Rotmistrzu?

33) Czy o.Rydzyk zgodzi się na taki temat?

34) Czy zauważanie cenzury w katolickich mediach i kwestie postawione w liście do abpa Gądeckiego to 'bunt przeciwko władzom Kościelnym'?

35) Czy Polska i Kościół katolicki potrzebują takich ludzi, jak rtm.Witold Pilecki?

36) Czy jest w episkopacie Polski choć jeden biskup, który rozumie, że uznanie rtm.Pileckiego za błogosławionego byłoby darem Kościoła w Polsce dla całego Kościoła powszechnego?

37) Może przeszkadza biskupom świeckość Rotmistrza bo chyba nie jego stosunek do narzuconego sowieckimi bagnetami systemu?

38) Czy świecki może być świętym?

39) Czy świętym może być świecki o takiej biografii jak Witold Pilecki?

40) Jeśli fakty mówią to co mówią, to tym gorzej dla faktów?

41) Mówienie o faktycznej cenzurze w mediach katolickich to 'niezręczność', a kwestie postawione (po sześciu latach od pisma do Benedykta XVI) w liście do przewodniczącego KEP to 'natarczywość'?

42) Jak – w kontekście naszych sześcioletnich starań – rozumieć ten fragment Ewangelii św.Łukasza: „Powiedział im też przypowieść o tym, że zawsze powinni modlić się i nie ustawać: 'W pewnym mieście żył sędzia, który Boga się nie bał i nie liczył się z ludźmi. W tym samym mieście żyła wdowa, która przychodziła do niego z prośbą: 'Obroń mnie przed moim przeciwnikiem!' Przez pewien czas nie chciał; lecz potem rzekł do siebie: 'Chociaż Boga się nie boję ani z ludźmi się nie liczę, to jednak, ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę, żeby nie przychodziła bez końca i nie zadręczała mnie'. I Pan dodał: 'Słuchajcie, co ten niesprawiedliwy sędzia mówi. A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? Powiadam wam, że prędko weźmie ich w obronę. Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?'” (Łk 18, 1-8)?

43) Co w tej sytuacji powinni robić wolontariusze akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu” („Let's Reminisce About Witold Pilecki”), którzy są przekonani o powinności Kościoła wobec rtm.Pileckiego?

44) Czy prawda nie może być niezręczna, a wytrwałość w tak ważnej sprawie, jest natarczywością?

45) Czy św.Jan Paweł II znał historię rtm.Witolda Pileckiego?

46) A jakim to cudem uczyniono kilkuset świętych jednym dekretem (chodzi o Hiszpanów i ostatnio bodaj Koreanów), jak dokładnie można zbadać wszystkie aspekty podczas takiego 'hurtu'?

47) A jak wyjaśnić betonową cenzurę w pobożno-patriotycznych mediach?

48) Czy świeccy mogą być świętymi?

49) Czemu mamy być delikatni, kiedy każą nam kołatać?

50) Czyż nie powiedziano 'gorliwość o dom twój pożera mnie' (por. J 2,13-18)?

51) Czy mamy pozwolić polskim hierarchom pozostać w letargu, w który zapadli po upadku PRLu?

52) Czy historia dla polskiego Kościoła się skończyła i wystarczy jedynie zbierać żniwo?

53) Czy Pilecki jest dla nas rzeczywiście bohaterem, czy opowiedzianym mitem?

54) Czy jest dla nas prawdziwym wzorem, czy ikoną popkulturowego tygla postaci na równi z bohaterami komiksów?

55) Czy nie jest kimś zatem zgoła obcym w Polsce, która coraz mniej przegląda się w lustrze wyznawanych przez niego wartości?

56) A może Rotmistrz jest jedynie świątkiem, półbożkiem półświętym, jarmarczną krotochwilą która zajmuje nas na chwilę w ledwo złapanym oddechu wśród prozy codzienności?

57) Kim jest dla nas Witold Pilecki?

58) Czy rtm.Pilecki jest nasz, czy obcy?

59) Czy poświęcenie swojego życia, zostanie Ochotnikiem do Auschwitz, czy taki czyn budzi wątpliwości, aby dokonać beatyfikacji rotmistrza Witolda Pileckiego?

60) Modlitwy społeczne o beatyfikację Rotmistrza nic nie znaczą i nic nie są warte?

61) Jeśli ani nasze modlitwy, ani poświęcenie życia przez Rotmistrza nic nie znaczą, cóż wówczas stanowi nasz Kościół?

62) Może postać Rotmistrza przerosła większość szacownego grona, dlatego boją się Nim zająć?

63) Czy w sprawie beatyfikacji Rotmistrza czas działa na nasza korzyść?

64) Prawda, że w obliczu tak zapiekłej cenzury, jaką w mediach katolickich objęty jest ten temat, można dostać dreszczy?

65) Czy w episkopacie Polski jest choć j e d e n biskup, który podzielając nasze przekonania w tej Sprawie, gotów byłby podjąć inicjatywę?

66) Czyż Pilecki nie jest męczennikiem za prawdę i to tą w rozumieniu potocznym i tą w rozumieniu teologicznym czy eschatologicznym, chrystologicznym?

67) Czy Pilecki nie poszedł za Chrystusem do Auschwitz i do płonącej Warszawy i do ubeckiej katowni?

68) Czy koniec drogi Rotmistrza nie jest wynikiem naśladowania Chrystusa, bycia jego świadkiem?

69) Czy Witold Pilecki nie zasługuje by na tym łez padole zmartwychwstać dla naszej pamięci?

70) Jak rozumieć – w świetle naszych starań o beatyfikację Rotmistrza - ten fragment Ewangelii św.Łukasza: „Dalej mówił do nich: 'Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: 'Przyjacielu, użycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przyszedł do mnie z drogi, a nie mam, co mu podać'. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: 'Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci leżą ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie'. Mówię wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. Jeżeli którego z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą'.” (Łk 11, 5-13)?

71) Czy jako Polacy, Europejczycy, mieszkańcy 'globalnej wioski' jesteśmy dłużnikami Bohaterów, a jako katolicy - dłużnikami męczenników i wyznawców?

72) Czy postulowana przez nas od lat sześciu beatyfikacja rtm.Pileckiego to sprawa o wiele mniej ważna niż większość tych, którym poświęcają uwagę media katolickie?

73) Czy fakty wskazane w korespondencji do hierarchów Kościoła świadczą o istnieniu spontanicznego, oddolnego kultu, jakim wierni otaczają rtm.Pileckiego i rozpowszechnionego przekonania o świętości kandydata na ołtarze?

74) Czy Prymas Polski nie jest z urzędu duszpasterzem Polonii?

75) Czy 25 stycznia 2009 r. w Katedrze Wawelskiej odprawiono z inicjatywy Fundacji Paradis Judaeorum łacińską Mszę św. z modlitwą o beatyfikację Ochotnika do Auschwitz?

76) Czy w irlandzkim Galway wolontariusze akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu” („Let's Reminisce About Witold Pilecki”), którzy zorganizowali trzy „przypominające o Rotmistrzu” biegi, modlili się o beatyfikację Rotmistrza?

77) Czy 13 maja 2011 r. w dolnośląskim Lubinie Mszę św. z modlitwą o beatyfikację Witolda Pileckiego odprawił bp Marek Mendyk?

78) Czy o beatyfikację rtm.Pileckiego modlił się bp Stefan Regmunt i inni katoliccy duchowni?

79) Czy wolontariusze akcji „Przypomnijmy o Rotmistrzu” („Let's Reminisce About Witold Pilecki”) w ciągu ostatnich sześciu lat, przy różnych okazjach modlili się o beatyfikację Rotmistrza?

80) Czy 25 maja 2014 r. Msze św. z modlitwą o beatyfikację rtm.Pileckiego odbyły się w kilkunastu miejscach w Polsce, Europie i na świecie?

81) Czy beatyfikacja Pileckiego nie jest ideą piękną i słuszną, ale także środkiem dla nagłośnienia i umiędzynarodowienia postaci Rotmistrza?

82) Czy wierni Kościoła powszechnego potrzebują takich 'drogowskazów' jak Witold Pilecki?

83) Czy dyskusja o beatyfikacji Ochotnika do Auschwitz może stać się owym ewangelicznym zaczynem, o którym mowa w Ewangelii św.Mateusza: „Powiedział im inną przypowieść: 'Królestwo niebieskie podobne jest do zaczynu, który pewna kobieta wzięła i włożyła w trzy miary mąki, aż się wszystko zakwasiło'” (Mt 13,33)?

84) Czy postać Rotmistrza, jego postawa inspiruje do życia i walki po stronie najważniejszych wartości, a życie Rotmistrza mobilizuje do ciągłej pracy nad sobą?

85) Czy świadectwo o Witoldzie Pileckim powinno dotrzeć do jak największej liczby osób?

86) Jaką książkę polecał czytać swoim dzieciom więziony przez komunistów Witold Pilecki?

87) Czy autor „Raportu Witolda” z 1945 r. mniej zasłużył na pochowanie na Wawelu niż autor słów: „Bo nie jest światło, by pod korcem stało, / Ani sól ziemi do przypraw kuchennych, / Bo piękno na to jest, by zachwycało / Do pracy - praca, by się zmartwychwstało”?

88) Czy gdyby Rotmistrz był żołnierzem argentyńskim, amerykańskim, włoskim a nawet niemieckim, szanse na jego beatyfikacje byłyby większe?

89) Czy są jakieś – znane hierarchom Kościoła w Polsce – przeszkody beatyfikacji Rotmistrza?

90) Czy przykładów takiego poświęcenia, jaki dał Witold Pilecki, mamy bez liku?

91) Czy Kościół katolicki mógłby przyczynić się do zbudowania takiej Polski i takiej Europy, w której obecne byłyby wartości bliskie Witoldowi Pileckiemu i co by mogło się stać (nomen omen) zaczynem takiej odmiany?

92) Czy wagę sprawy beatyfikacji rtm.Pileckiego rozumie choć jeden polski biskup?

93) Czy w XXI w. 'w interesie' Kościoła jest 'dowartościować' (beatyfikacją) postawę Witolda Pileckiego?

94) Czy we wrześniu 2014 r. jesteśmy, gdy chodzi o beatyfikację Rotmistrza, w tym samym miejscu co we wrześniu roku 2008?

95) Czy to o co walczą wolontariusze akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu” („Let's Reminisce About Witold Pilecki”) i to o co zabiegają ci, którzy głoszą: „Chcemy beatyfikacji Witolda Pileckiego”, pozostanie in saecula saeculorum 'przedwczesne, przedwczesne'?

96) Czy z beatyfikacją chrześcijańskiego rycerza XX wieku mamy czekać na nadejście Antychrysta?

97) Jak w świetle sześcioletnich modlitw i starań o beatyfikację Witolda Pileckiego rozumieć słowa Ewangelii św.Mateusza: „Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie” (Mt 18,19)?

98) Czy głosy uczestników dyskusji o beatyfikacji rtm.Pileckiego współtworzą vox populi?

99) Czy sprawa beatyfikacji Rotmistrza nie jest prawdziwym testem przyjaciół Witolda Pileckiego?

100) Czy w episkopacie Polski są osoby, które chciałyby zostać uznane za naśladowców rtm.Pileckiego?

Przypomnijmy o Rotmistrzu! Trzeba dać świadectwo..

Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału i poszukania własnych odpowiedzi na owych 100 pytań:https://www.facebook.com/events/1510147365897927/ a może jeszcze zadania nowych?

Czy doczekamy się odpowiedzi?

List wysłany w Święto Matki Bożej Bolesnej Jej zawierzamy. Tak jak Jej zawierzyłam mojego brata, który w to Jej święto zginał w wojsku. Z bezgranicznym zaufaniem...jak wówczas..I z uporem ewangelicznej wdowy, która do skutku  nie ustała w swoim pukaniu..

5
5 (3)

5 Comments

Szary Kot's picture

Szary Kot
Poruszyłaś ciekawy temat i dziękuję za informacje, bo przyznam, nie miałam pojęcia, że prowadzone są starania o rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego Witolda Pileckiego.

Myślę, że z tą sprawą związane są dwa problemy.
Przy rozpoczynaniu i prowadzeniu procesów beatyfikacyjnych Kościół kieruje się bardzo restrykcyjnymi przepisami. Aby stać się kandydatem na ołtarze nie wystarczy bohaterstwo, nawet tak niezwykłe, jak Rotmistrza. Trzeba udowodnić, że dany kandydat albo był męczennikiem za wiarę, nie wystarczy, że zamęczony, ale właśnie za wiarę, albo przedstawić tak zwaną heroiczność cnót.
Nie wiem jaki materiał dowodowy zebrano i przedstwiono. Witold Pilecki wydaje się być postacią wyjątkowo heroiczną, więc może ten materiał jest wystarczający. Trudno ocenić. Trzeba pamiętać, że młyny kościelne mielą powoli.

Z przedstwionych pytań wyłania się też drugi problem. Postawa wielu polskich hierarchów. Witold Pilecki nie jest bohaterem wygodnym dla mainstreamu, a wielu biskupów woli nie wchodzić z saloonem w konflikt. Dlatego pewnie trudno znaleźć biskupa, który zaangażowałby się w popieranie wniosku o beatyfikację.
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Siłaczka's picture

Siłaczka
witam serdecznie::) Prosimy o rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego. Tylko o rozpoczęcie. I nie można przebić ściany...już przez Jego świadków zycia uznawany był za czlowieka świętego.dziekuję za komęntarz i pozdrawiam serdecznie
Siłaczka's picture

Siłaczka

30 lipca 2014 r. Fundacja Paradis Judaeorum – inicjator trwającej od stycznia 2008 r. akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu” („Let's Reminisce About Witold Pilecki”) - wysłała do prymasa Polski arcybiskupa Wojciecha Polaka obszerny list z prośbą o wszczęcie procesu beatyfikacyjnego bohaterskiego Ochotnika do Auschwitz.

17 września 2008 r. Fundacja Paradis Judaeorum zwróciła się o rozważenie beatyfikacji rtm.Witolda Pileckiego do papieża Benedykta XVI. Pięć lat później, 17 września 2013 r. list w tej sprawie został wysłany do papieża Franciszka. Po odpowiedzi z 18 stycznia 2014 r. nadesłanej przez Sekretariat Stanu Stolicy Apostolskiej, fundacja pisała w sprawie rtm.Pileckiego do poprzedniego prymasa. Listy do ks.abpa Józefa Kowalczyka zostały przesłane 25 stycznia i 19 marca 2014 r. W dniu 30 stycznia 2014 r. list z poparciem inicjatywy skierowali do prymasa także katolicy z Mińska, Brześcia, Grodna i Mohylewa na Białorusi.

W piśmie do prymasa Wojciecha Polaka, opatrzonym datą 29 lipca 2014 r., Fundacja Paradis Judaeorum zwróciła uwagę na powszechność kultu, jakim nie tylko w wielu diecezjach, ale w wielu krajach otoczona jest postać Witolda Pileckiego.

Do listu dołączono 90 stron dokumentów, materiałów i publikacji prasowych, ilustrujących między innymi starania fundacji o beatyfikację chrześcijańskiego rycerza XX wieku, a także zabiegi o ustanowienie Europejskiego Dnia Bohaterów Walki z Totalitaryzmem, walkę o miejsce Ochotnika do Auschwitz w stałej ekspozycji waszyngtońskiego Muzeum Holocaustu, oraz kroki podjęte celem zmiany haniebnej postawy polskich polityków wobec Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Niemieckich Obozów Koncentracyjnych.

Całość listu wraz załącznikami:

https://drive.google.com/file/d/0Bz61_PER1DyEeTQxMUJyV1hsLU0/edit?usp=sharing

Przypomnijmy o Rotmistrzu! Trzeba dać świadectwo..
Ten list z załącznokami polecam przeczytac. To da pełniejszy ogląd Sprawy.Pozdrawiam

 

eryk's picture

eryk
Już dzisiaj katów nie spytamy za co biliście lub dlaczego strzeliliście w tył głowy, a mocodawców nie wypytamy o intencje. Ale wiemy na pewno, że Rotmistrz żył krocząc śladami Chrystusa, że jego naśladowanie obrał sobie za cel, że poszedł do piekła na ziemie by dać świadectwo prawdzie (również tej o wymiarze ewangelicznym), że zginął na końcu bo te jego starania i ta jego postawa były niedopuszczalne w demonicznym porządku jaki nastał. Musiał zginąć, ale czy życiem czy w chwili śmierci dawał świadectwo wiary i etosu chrześcijańskiego rycerza.
Siłaczka's picture

Siłaczka
Witaj! Dziękuje za piekny komentarz. Tak to prawda! Dzis wiemy na pewno, że Rotmistrz żył krocząc śladami Chrystusa, że jego naśladowanie obrał sobie za cel, że poszedł do piekła na ziemie by dać świadectwo prawdzie (również tej o wymiarze ewangelicznym), że zginął na końcu bo te jego starania i ta jego postawa były niedopuszczalne w demonicznym porządku jaki nastał. Musiał zginąć, ale czy życiem czy w chwili śmierci dawał świadectwo wiary i etosu chrześcijańskiego rycerza. I wypadało by zawołac jak starozytni chrześcijanie - SANTO SUBITO! Wołajmy zatem ile sił teraz własnie i dopóki zyjemy. Bo ten czas zostal nam dany...Pozdrawiam

Więcej notek tego samego Autora:

=>>