HGW to nie syrenka warszawska a raczej bazyliszek warszawski

 |  Written by Andy51  |  2
 
Warszawa pod światłym kierownictwem profesor prawa HGW coraz bardziej w niektórych dziedzinach przypomina powojenną Polskę na tzw. „ ziemiach odzyskanych”, gdzie szaleli szabrownicy i wszelkiej maści cwaniacy.
W Warszawie szabrowanie na gigantyczną skalę za prezydentury HGW zwłaszcza  dotyczące warszawskich pożydowskich nieruchomości, gdzie wyspecjalizowane kancelarie prawnicze działały niczym mafia w odzyskiwaniu nieruchomości pożydowskich . Szkopuł w tym, że często te nieruchomości były ruinami niemalże w 100% po wojnie.
Ale było hasło , cała Polska odbudowuje Warszawę i odbudowywała. Teraz pewnikiem za cichym przyzwoleniem HGW , z skserowanymi jakimiś dokumentami, nagle pojawili się spadkobiercy.
Co ma mówić HGW, skoro jej mąż nabył również w niejasnych okolicznościach kamienicę pożydowska, a gdy wybuchła afera zaraz Waltzowie ją odsprzedali.
Sprawa Chmielnej woła o pomstę do nieba, mimo posiadanych dokumentów, że działka została spłacona HGW sprzedała ja „ lewym ” spadkobiercom. 
HGW chciała ocieplić swoją pozycję twarzą Anity Włodarczyk mówiąc , że jest ona twarzą Warszawy, na co Anita się nie zgodziła.
Twarzą Warszawy jest raczej zdewastowany stadion Skry  w dużej mierze na skutek działalności HGW i jej urzędników.
Tak więc twarzą Warszawy jest niesympatyczny bazyliszek z twarzą HGW w tle.

ilustracja z:http://3.bp.blogspot.com/-v3MsUHn48hY/UZeVi_ZrIEI/AAAAAAAAAeU/4LyvZ_-jCs...
Hun
5
5 (2)

2 Comments

Andy51's picture

Andy51
Można się dopatrzećsurprise

Więcej notek tego samego Autora:

=>>