Donald Tusk podał się do dymisji. "Wręczyłem papiery" [rmf24.pl]

 |  Written by Ursa Minor  |  1

Zgodnie z zapowiedziami Donald Tusk złożył dymisję po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Jego następczynią na fotelu premiera ma być dotychczasowa marszałek Sejmu Ewa Kopacz. Dymisja Tuska zostanie przyjęta w czwartek o godz. 14.

Donald Tusk /PAP/Radek Pietruszka    /PAP
Donald Tusk
/PAP/Radek Pietruszka /PAP
 

Po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego Donald Tusk nie wyszedł do czekających na niego dziennikarzy. Wsiadając do samochodu rzucił tylko: "Wręczyłem papiery", odpowiadając w ten sposób na pytanie, czy złożył już dymisję.(...)



Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/news-donald-tusk-podal-sie-do-dymisji-wreczyle...

1 Comments

DocEnt's picture

DocEnt
Warto przypomnieć kiedy to po wybuchu afery Donald deklarawał, że sprawa zostanie rozwiązana do końca wakacji a decyzje personalne zostaną podjęte we wrześniu.
Jako że Donald prawdę mówi jedynie przez pomyłkę i tym razem też tak miało być.
Nie mogę jakoś oprzeć się jednej myśli: Donald już wtedy miał przez Angele M stołek w Brukseli obiecany z dokładną datą. Nie ładnie by wygładał jakby tak wskoczył na intratne stanowisko w Brukseli z bezrobocia więc zdesperowany obiecał co tylko mógł aby od stołka premierowego go nie odklejono do tego czasu. I jak obiecał tak się stało - osoba bezpośrednio odpowiedzialna za aferę i ludzi biorących w niej udział podała się do dymisji.
To się nazywa miękkie lądowanie ! Dymisja i desant do Brukseli, tam zasiądzie między swoimi , nadal będą społeczeństwa okradać tylko teraz profesjonalnie - na większą skale w profesjonalnym gronie.
Gratulacje Donald !

Coraz częściej też słyszymy o nadciągającej rekonstrukcij rządu. Znowu świnie przy korycie się zakrecą i stołeczki powymieniają. Zawsze przy takich okazjach słyszymy frazes o nadchodzącej nowej jakości. Tutaj posłużę się przykładem sklepowym gdzie na pułkach jest towar. Psychologowie sprzedaży dwoją się i troją , pułki zmieniają, muzykę nastrojową puszczają i różne zapachy się z ukrytych pachnideł sączą a wszystko po to aby klient chłam kupił. W polityce jest tak samo PR'owcy się dwoją i troją aby naród ten chłam kupił. Niestety, jeśli towar się zamieni miejscami, lepiej wyeksponuje to co najwyżej lepiej się sprzeda, natomiast nowej lepszej jakości przez te zabiegi nie uzyska. Klient nadzieje się raz czasem dwa a potem będzie ostrożny.
Teraz czas na PO co by ten bubel w sreberku wrócił tam skąd przyszedł !

Więcej notek tego samego Autora:

=>>