Imagine czyli ruch oporu przeciw PiS (kilka refleksji)

 |  Written by Rosemann  |  10
Znalazłem taką rozmowę  na Twitterze:*
- Obecna władza w Polsce jest bezprawna, a jej funkcjonariusze prędzej czy później staną przed Trybunałem Stanu (Leszek Jażdżewski – redaktor naczelny Liberte!)

- nic dodać, nic ująć (Michał Zieliński – poppolityk, publicysta Instytutu Obywatelskiego czyli „intelektualne zaplecze” Platformy Obywatelskiej. Polecam jego trafne inaczej „polityczne analizy” dotyczące sytuacji przed wyborami z perspektywy po wyborach)

- Panowie (i wielu innych) chyba macie wciąż pewność, że PiS pozwoli sobie władzę odebrać w wyb.. IMHO, to nie tak pewne. (Jakub Noch – publicysta NaTemat i pośmiewisko internetu)

- true, po tej bolszewii się można spodziewać wszystkiego. być może trzeba będzie z nimi mniej standardowo (Michał Zieliński – poppolityk)

Mało  mnie obchodzi co ma do powiedzenia pan Zieliński, który ma kłopot z przygotowaniem jakiejkolwiek sensownej politycznej analizy czy Noch, mający kłopot z sensownym sformułowaniem jednego choćby zdania. Wymiana opinii przez tych panów miała miejsce w komentarzach do wpisu Jażdzewskiego, zapraszającego do lektury jego tekstu „Bezprawie i niesprawiedliwość”, opublikowanego w „Wyborczej” pod tytułem „Bezprawie i niesprawiedliwość. Dzień buntu nadejdzie” i skłoniła mnie by zapoznać się z manifestem Naczelnego „Liberte!”. Pokazuje on, że nie przypadkiem mam od jakiegoś czasu wrażenie, że publicystyka, także ta z rzekomo „wyższej półki” polega na wyrabianiu sobie  poglądów na rzeczy i sprawy na podstawie przeczytanych napredce tytułów i twittów. Emocjonalny tekst Jażdzewskiego jest manifestem już nie ignorancji ale świadomego ignorowania faktów. Jego wersja wydarzeń wolna jest od prób analizy atakowanego w tekście stanowiska i działań atakowanego PiS. W zasadzie można rzec, iż jest skonstruowany na zasadzie „jak mały Leszek wyobraża sobie prawo”. Zawiera stwierdzenia, że „prawo nie działa wstecz”, że „władza nie stoi ponad prawem” ale nawet nie sili się na dokładne objaśnienie gdzie wedle niego „działa” i  gdzie jednak „stoi”. Co prowadzi do zabawnej sytuacji gdy w kolejnych swoich twittach musi to objaśniać na prośbę kolejnych czytelników.

Zresztą to hasłowe (także w sferze mentalnej) odbieranie czy też interpretowanie rzeczywistości to cecha charakterystyczna owego „ruchu oporu przeciw PiS”. „Głos oporu” sprowadza się bowiem do krótkich komunikatów w rodzaju „PAN przeciw PiS. Miażdżące!”, „I jeszcze UŚL!”, „Profesor Zoll nie pozostawia wątpliwości!”, „prof. Stepień też!” I jestem jakoś pewien, że to nie specyfika mediów, w których się to wszystko pisze tylko rzeczywista wiedza autorów tych komunikatów i rzeczywisty brak potrzeby by wiedzieć więcej. Starczy, że PAN, że UŚl, że Zoll ze Stępniem, że Jażdzewski.

W tekście z „Liberte!” znajduje się fragment, który jakoś uzasadnia opinie „poppolityka” Zielińskiego o potrzebie działania „mniej standardowego. Pisze Jażdżewski, ogłaszając potrzebę oporu, „Co to oznacza w praktyce? Oznacza przede wszystkim, że wszyscy świadomi obywatele, którzy nie chcą żyć w kraju, w którym poddani są samowoli władzy, powinni, przy użyciu wszystkich możliwych pokojowych środków dążyć do odsunięcia tej władzy. Specjalnie piszę „pokojowych”, a nie „legalnych”. Może się zdarzyć tak, że obecna władza chcąc bronić przyznanych sobie samowolnie uprawnień, będzie ograniczać konstytucyjne prawa np. czy to do wolności wypowiedzi czy wolności zgromadzeń. […] Dlatego droga do odebrania władzy uzurpatorom będzie długa i ciężka. To co obserwujemy teraz to dopiero początek. Dziś protestują nieliczni, którzy rozumieją rangę ostatnich wydarzeń.” I kończy rewolucyjnym wezwaniem „Dzień buntu nadejdzie. Bądźmy na niego gotowi

Co do przedostatniego zdania to zgoda. Tak, jak wcześniej pisałem, mam przekonanie, że wśród tych, którzy protestują, niewielu jest takich, którzy rozumieją o co chodzi i co się dzieje. Jeśli zbierają się w „prawie dziesięciu” to bardziej w imię środowiskowego etosu, którego przebudzenie jest chyba głównym celem antypisowskich środowisk. Ale to na razie zostawmy. Bardziej bowiem ciekawe są te „mniej standardowe” oraz ‘pokojowe ale nie legalne” metody walki. Na pomysł tekstu o naszych antypisowskich „tupamaros” w osobach Jażdżewskiego, Żielińskiego i Nocha wpadłem kiedy mnie nagle naszło pytanie czy nie żałują oni teraz, że od zawsze lewica czy tam lewacy nazywający się takimi czy innymi liberałami są przeciwnikami dostępu obywateli do broni. Patrząc na Nocha i Zielińskiego mam też świadomość, że w ich rękach przygodnie pozyskana sztacheta czy kawałek kostki brukowej byłby narzędziem do zrobienia sobie krzywdy a nie do walki z dyktaturą. Dlatego zaczynam się martwić, że jeśli ów „dzień buntu” zapowiadany przez Jażdżewskiego nadejdzie, porzygam się w którymś momencie słuchając kolejnego wykonania „Imagine” a chłopcy i dziewczęta z kwiatkami, co to są silniejsze niż pistolety, będą wywoływać u mnie jakiś tik nerwowy. Zaś metody „nielegalne”, których nie wyklucza redaktor „Liberte!”, jak mi się zdaje, oznaczać będą co najwyżej wyświnione „symbolami oporu” i krótkimi „manifestami” ściany oraz, co daj Bóg jeśli już coś być musi, pokazywane przeciw temu i owemu cycki.
 
* https://twitter.com/Roadtripper7/status/670367198708396032
** http://liberte.pl/bezprawie-i-niesprawiedliwosc/
 
5
5 (1)

10 Comments

zbinie's picture

zbinie
Im więcej słucham lewaków tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu,że lewactwo to choroba psychiczna z typowymi objawami klinicznymi jak konstruowanie mitycznych związków skutkowo-przyczynowych, problemami z oceną hierarchii i skutków zdarzeń czy postrzeganiem urojonych bytów.
max's picture

max
Powiem inaczej. Lewactwo zaczyna się od odrzucenia naturalnych autorytetów, a że natura (także ludzka) pustki nie znosi - następuje wyszukiwanie różnych surogatów, ideowych i osobowych, potem trzymanie się ich do upadłego, jak pijany płotu. Lewactwo daje pewien komfort - zwalnia z konieczności samodzielnego analizowania i wyciągania wniosków, lewak operuje kalkamia poglądowymi.

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
ro's picture

ro
Poglądy lewicowe (łac. persistent leftist) nie mają wprawdzie jeszcze numeru statystycznego, ale nazwę łacińską już mają, więc lżejsze przypadki mogą być uleczalne.

Parę lat temu przebiegła przez Internet informacja, że amerykańscy uczeni odkryli, że mózgi ludzi o poglądach lewicowych i prawicowych różnią się w budowie. Potem o sprawie ucichło. Nie jest więc wykluczone, że badania przeprowadzili (jak zwykle na studentach) pracownicy którejś z postępowych uczelni, z zamiarem ostatecznego udowodnienia, że człowiek o poglądach lewicowych stoi najwyżej na drabinie ewolucyjnej, ale widocznie okazało się, że budowie lewicowej towarzyszy jakaś inna patologia, zbyt rzucająca się w oczy, by ją ukryć, więc z badań zrezygnowano. 
Szary Kot's picture

Szary Kot
- Panie Dyrektorze, to jest moje zwolnienie z pracy.
- Szlag by trafił, akurat mamy dużo zamówień i każde ręce sa potrzebne. No ale trudno, proszę się kurować! A mogę spytać co Panu dolega?
- Persistent leftist
- To szybko, szybko, proszę uciekać do domu, bo mi Pan resztę zarazi...
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
alchymista's picture

alchymista
Przekora, o której pisze Max, bywa czasem zbawienna. Co innego, jesli ktoś tępo odbija na powielaczu gazetę wyborczą - no to wtedy jest problem do leczenia.

Skłonności lewicowe same w sobie nie są złe z zasady. One wynikają po prostu ze skłonności artystycznych. Nie wszyscy jesteśmy wielkimi artystami, ale jeśli mamy odrobinę talentów typu słuch muzyczny, wrażliwośc estetyczna itp. to możemy zostać lewicowcami. Dopóty jednak realizujemy swoje zwariowane pomysły za własne pieniądze i na własną odpowiedzialność, uważam, że nie ma powodów do obaw. Natomiast niestety niektórzy - np. dyrektor głośnego ostatnio teatru i jego urodziwa małżonka (Pospieszalski twierdzi, że ta kobieta ma wszystko na swoim miejscu, bo widział ją nago paradującą po scenie) - realizują swoje pomysły za publiczne fundusze i to jednak jest koszt zbyt wysoki jak na chudy budżet RP.

Co do różnic w budowie mózgu to jestem pewien, że to prawda, ale nie taka prosta prawda, jak sie wydaje... Ro, zwróć uwagę, że gros artystów ma poglądy mniej lub bardziej lewicowe, co nie oznacza, że wszyscy popierają lewicę wink Myśle, że lewicę popierają głównie ci, którzy zrozumieli, że ich talent wygasł, że nie pozostało im nic innego jak sranie na scenie teatru, a poniewz ludzie nie chcą tego oglądać i rosną długi, więc trzeba też zadbać o koneksje z rządem...
ro's picture

ro
Czy chcesz przez to powiedzieć, że artyści o lewicowych poglądach bardziej twardo chodzą po ziemi, niż ich koledzy z drugiego bieguna?
cheeky
Rosemann's picture

Rosemann
Jedni z niej wyrastają w dzieciństwie a innym zostaje
Pozdrawiam serdecznie
Szary Kot's picture

Szary Kot
"Imagine", grana/-e na pięknych, czarnych fortepianach, rozstawionych na ulicach, placach skwerach naszych (znaczy się europejskich) miast i wiosek nas wyzwoli i ocali, i pomoże pokonać zło, i spowoduje, że islam się podda, i pokocha swych braci gejów, lesbijki, i wszelkiej maści genderystów, i zapanuje wieczna szczęśliwość. Wieczna, bo już po drugiej stronie. I będziemy biegac po ukwieconych łąkach.... cholera
 
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
maxymilian's picture

maxymilian
tak sie nazywa ta dziwka,ktora zarazila swoja choroba zdrowo funkcjonujace umysly i dusze..
Jak pisal poeta : "Lecz nade wszystko - słowom naszym,
Zmienionym chytrze przez krętaczy,
Jedyność przywróć i prawdziwość "...
Panstwa i umyslow Narodu nie da sie zreformowac ,bez ukrecenia "lba" tej Dialektycznej Dziwce,ktora od dluzszego czasu zaraza zdrowe umysly i dusze..
Nowe Prawo,Medialne,wprowadzenie do KK Przestepstwa Medialnego.
Medialny i spoleczny ostracyzm wobec tych,ktorzy publicznie glosza klamstwo i propaguja relatywizm etyczno-moralny skierowany przeciwko Naturalnemu Prawu..
Publiczne obnazanie i glosne pietnowanie funkcjonariuszy Praktycznej Celowosci..
Te w mojej opini srodki ogranicza w zasadniczy sposob degeneracje i spustoszenie ,kre powoduje ta zydo-bolszewicka Dialektyczna Dziwka..

Więcej notek tego samego Autora:

=>>