Minister Halicki w krainie czerwonej burżuazji

 |  Written by mieszczuch7  |  0
W programie "Woronicza 17" na TVP INFO poseł, b. minister Halicki prześmiewczo replikuje na wypowiedź prof. Zybertowicza, by rząd PIS zniósł w ogóle podatki. Prof. Zybertowicz przedstawiał idee stojące za programem 500+, by mianowicie odebrać prawo do decydowania o dzieciach urzędnikom, opresyjnemu systemowi, i oddać rodzicom. To właśnie wydało się posłowi Halickiemu oburzającym zbytkiem wolności obywatela. Obywatela należy przecież według PO wychowywać, bo sam nie wie, jak ma wydawać swoje pieniądze. PO dlatego krępowało obywatela podatkami i piętrzącymi się obowiązkami wobec administracji. Jest to zupełnie antyrozwojowe, klasyczny przykład Hongkongu. Właśnie, Halicki głupio całkiem się ze znoszenia podatków śmieje, głupia szydera. Dlaczego jednak mogła w ogóle zaistnieć? Bo wypływała z przekonania, świadomości faktycznego zrujnowania przez rząd PO/PSL budżetu państwa i konieczności dalszego "dojenia" obywateli dla jego ratowania. Bo wypływała też z pogardy dla "ludu", który ma płacić i znosić ulegle wszelkie sankcje, podczas gdy członek grupy trzymającej władzę może mieć przeróżne ulgi i przywileje, może unikać kar za "przeoczenia" w oświadczeniach podatkowych mieszkań, samochodów, samolotów nawet. Halicki przecież sympatyzował z b. ministrem "tik-tak" Nowakiem. Mógł być ministrem nie posiadając żadnych ku temu kompetencji. Mógł przy tym nie realizować ustawowych zadań i lekce sobie ważyć raporty NIK. Mógł kpić z sądów; dzisiaj wypowiada się jak jedyny sprawiedliwy. Synowi ministra Halickiego sprawa o narkotyki została umorzona, podczas gdy policja bije bezlistośnie w aresztach, a sędziowie wsadzają do więzienia synów przeciętnych Kowalskich. Powinienem tu chyba użyć czasu przeszłego? Ot, PO-wski liberalizm dla wybranych! NIe różni się on niczym od PRL-u czerwonej burżuazji!


ilustracja z:http://i.iplsc.com/andrzej-halicki/0003CQBITFN16SH1-C116-F4.jpg
Hun
 
5
5 (1)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>