Donieccy separatyści? Ki diabeł?

 |  Written by Jan Bogatko  |  2
Media karmią nas durnymi doniesieniami o jakichś tam „separatystach”, pragnących oderwać coś tam od RU.

Tych „separatystów” znamy: już nasi rodzice czy dziadkowie oglądali ich w Bydgoszczy czy we Lwowie w 1939 roku. Wtedy nazywali ich „V kolumna”. Byli to nie tylko członkowie HJ* czy KPZU*, ale także „specjaliści” z III Rzeszy czy stalinowskiej Rosji. Tak, jak dziś na Krymie czy w Doniecku. Lecz

Bruksela

udaje, że roni łezkę, a z drugiej strony ugłaskuje niedźwiedzia. Zauważył to nawet pan Adam Szejnfeld, zazwyczaj bardzo wstrzemięźliwy w słowach, w swym felietonie (http://adamszejnfeld.blog.onet.pl/2014/07/21/europa-przegra-z-putinem/ ). Zmieniłbym tylko tytuł: Europa, (czyli UE) już z Putinem przecież

przegrała

i to z kretesem! Chłopcom z brukselskiej piaskownicy trudno zmienić pozytywną ocenę „demokraty, czystego jak brylant”* na pogląd Lecha Kaczyńskiego, wyrażony w Gruzji. Pokutuje on i w Polsce: Szejnfeld przytacza wypowiedź „pani redaktor” z TOK FM w związku z dyskusją na temat

sankcji

dla „osób z otoczenia Putina” (dla Putina oczywiście nie): „Wtedy padło pytanie pani redaktor prowadzącej rozmowę – „Czy dla ich dzieci też? Wszak – jak oświadczyła – te dzieci nie są niczemu winne”. A czemu były winne dzieci i niemowlęta, które zamordowano w zestrzelonym samolocie?”.  Typowa

uwaga resortowego dziecka

- przychodzi mi na myśl. Ono uważa, że też jest niewinne. Tymczasem jest, chyba, że się rozprawi z własnymi rodzicami, czy z własnym środowiskiem, jak zrobił to w Niemczech (rzadkość!) Niklas Frank! Ale wróćmy do sankcji: jak Bruksela (Berlin, Paryż) ma teraz krytykować Putina, na którym psy wieszał

Lech Kaczyński

- jak przyznać się do fiaska własnej polityki wobec Rosji; podobnej do uprawianej wobec Hitlera przed wybuchem ostatniej wojny? Na to trzeba mieć honor, a politycy, zwłaszcza dzisiaj, nie wiedzą, co to takiego. Ponadto rewizji wymagałby stosunek do katastrofy smoleńskiej. A to już dla nich za wiele!

*Hitlerjugend
*Komunistyczna Partia Zachodniej Ukrainy (jej działaczem był ojciec Adama Michnika – znany ze swej antypolskiej działalności.
* Kanclerz Schröder o swym druhu, Putinie (http://www.welt.de/politik/deutschland/article13907973/Schroeder-verteidigt-lupenreinen-Demokraten-Putin.html )
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/zestrzelenie-malezyjskiego-samolotu-moskwa-sie-broni/w5m01

Post scriptum: bez względu na to, jak powstała Wielka Ukraina (podobnie powstała też wielka Litwa czy wielka Białoruś!), to dla utrzymania względnie dobrych relacji z tymi państwami Polska nie może stawiać na rewanżyzm, lecz na pokojowe współżycie, aczkolwiek na zasadzie prawdy historycznej i poszanowania praw Polaków, nadal mieszkających u siebie ( z prawem do autonomii terytorialnej włącznie!). Prawda historyczna obejmuje prawdę o wypędzeniu, Pożodze i ludobójstwie, czego dopuszczali się względem autochtonicznej polskiej ludności Litwini (Ponary) czy Ukraińcy (Wołyń). Poszanowanie praw obejmuje zgodę na uznanie polskiego za język obowiązkowy tam, gdzie wynika to z liczby mieszkańców, a w razie żądania – także i autonomii terytorialnej (na przykład Marchlewsk  /Wołyń, URS/ czy Dzierżyńsk /BRS, Mińszczyzna/ mogłyby tu posłużyć za wzór). Lecz także i Polska musi przezwyciężyć własne kompleksy, przywracając bezwarunkowo obywatelsko polskie potomkom obywateli, pozbawionych jego przez Stalina wskutek agresji niemiecko-rosyjskiej na Polskę i dokonanych zmian terytorialnych. Jestem w pełni za skopiowaniem doskonałych w tym zakresie wzorów niemieckich! Nie może Warszawa stawiać sobie pytania, jak zareaguje na to Kijów, Mińsk czy Wilno, oraz, czy aby Ukraińcy czy Białorusini nie wykorzystają tego dla zapewnienia sobie polskiego paszportu. Niech wykorzystają: będzie nas więcej!

 
5
5 (5)

2 Comments

ciociababcia's picture

ciociababcia
foto: xportal.pl - Donieck

_________________
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków

Więcej notek tego samego Autora:

=>>