RZECZ (bardzo) POSPOLITA

 |  Written by  |  4

Na tle GAZETY WYBORCZEJ czy innych bulwarówek RZECZPOSPOLITA jawi się jako szacowny wzór dziennikarskiego rzemiosła.

Ale ktoś tu zaczął znowu ciągnąć rzepkę, a szacowny wzór spospolitował się kompromitująco

Wczoraj dezinformacja o destrukcyjnym sojuszu Kaczyńskiego z Marine Le Pen, dzisiaj Duda łapiący taksówki w Londynie... Aż strach pomyśleć, co będzie jutro. Może Macierewicz w Klubie Wałdajskim? A może Szydło wyjdzie wyjdzie z worka?

Niewątpliwie nastąpiła hajda na Hajdarowicza, a ten pogonił do roboty swoich fachowców II sortu.

Opłakane skutki ciągnięcia rzepki opisał przed laty Julian Tuwim. Zacytuję tylko konkluzję tego znanego wiersza:

 

Tak się zawzięli, Tak się nadęli,
Ze nagle rzepkę
Trrrach!! - wyciągnęli!
Aż wstyd powiedzieć,
Co było dalej!
Wszyscy na siebie
Poupadali:
Rzepka na dziadka,
Dziadek na babcię,
Babcia na wnuczka,
Wnuczek na Mruczka,
Mruczek na Kicię,
Kicia na kurkę,
Kurka na gąskę,
Gąska na boćka,
Bociek na żabkę,
Żabka na kawkę
I na ostatku
Kawka na trawkę.

RZECZYPOSPOLITO, po co ci to?

 

http://www.rp.pl/Wybory-we-Francji/303129959-Francja-Marine-Le-Pen-zapow...
http://www.rp.pl/Polityka/303139869-Slaba-ochrona-prezydenta.html#ap-2

5
5 (2)

4 Comments

tł's picture

Czyli de profundis ;-)?

PS. Pampersów nie lubiłem i mi tak zostało, ale imho Rzepę w otchłań wtrącił Gauden.
krisp's picture

krisp
Ja bym na tego szmatławca spuścił zasłonę milczenia. Nie czytam, nie oglądam, nie ekscytuję się, olewam na całego. Im bliżej Faktu, tym szybciej zdechnie, devil

Pozdrawiam nocną porą.

krisp
tł's picture

Nie spuszczam, a to dlatego, że choć Rzepa od dawna bywała używana do rozgrywek politycznych, to - o ile mnie pamięć nie myli - ewidentnych fake`ów nie publikowała.

Więcej notek tego samego Autora:

=>>