Ukraina u Korwina

 |  Written by Smok Eustachy  |  1
Czy pisałem już o możliwości koalicji PO-PiS po wyborach? PO (Platforma Obywatelska) to samo ale nie takie samo - odnowione bez Tuska, Grasia itp. PiS (Prawo i Sprawiedliwość) rozszerzony o Gowina z PO i Ziobrę z Solidarnej Polski. Żeby do tego mogło dojść musi być jakiś straszak, większe zło, wobec którego ta koalicja jest złem mniejszym. I tu mamy Janusza Korwin-Mikkego, który będzie teraz Korwinem Straszliwym i Potwornym. Propisowscy dziennikarze do przemysłu pogardy dopiszą kolejny rozdział, już twórczy, atakując JKM w sposób bestialski, jaki by nie przyszedł do głowy Żakowskiemu z Paradowską. Pod relacją z Klubu Ronina z udziałem Doroty Kani i Joanny Lichockiej pojawił się jakże celny komentarz: Paradowska i Olejnik. A wspominam o Lichockiej dlatego, że to ona pierwsza nie wpuściła Korwina do studia - w programie Forum. Teraz zaprotestowali politycy, w tym Mariusz Błaszczak z PiS. Że niby co? Korwin mu przeszkadza a Ruch Palikota (obecnie Twój Ruch) nie przeszkadza? 
Ostatnio Korwin strzelił z liścia Boniemu - i tu może być pierwsza przyczyna bojkotu: solidarność międzynarodówki kablarskiej. Co tam jeszcze? Palnął JKM o młodzieży: że jest traktowana jak czarnuchy, czy że jest czarnuchami Europy? I kogo to obraża? Pokazuje analfabetyzm obrażających się i tyle. Dodatkowo JKM przykrył tu falstart jednoczenia prawicy, czyli było to działanie propisoskie. 
Wypowiedzi JKM na temat ukraiński rażą powierzchowną prorosyjskością. Ale jak pisał, że nie wyobraża sobie, żeby Rosja zestrzeliła malezyjski samolot to chodziło mu o celowe zestrzelenie. Tak wynika z kontekstu. Ale w zasadzie skąd może wiedzieć, co się Putinowi opłaca, a co nie? Nie wiemy bowiem, jakie są cele Putina, jak możemy ocenić zatem jego poczynania? Jest ponoć taki człowiek w Moskwie Aleksander Dugin i jest on ponoć teoretykiem Putina, opracowującym strategie. Nie wydawany w Polsce, ale jakieś recenzje, streszczenia może są? Postuluje on ponoć likwidację Polski i rusyfikację Polaków. Jeśli takie są cele Rosji to zamach na prezydenta Kaczyńskiego jest tu dobrym wstępem. JKM by mógł tego Dugina skomentować. Pojawiające się doniesienia o wypowiedziach samego Putina są efemeryczne i nie dają pełnego obrazu. A Putin oświadczył, że likwidacja ZSRS byłą największym nieszczęściem XX wieku, nie dziwne jest, że odbudowuje. 
Rosja co jakiś czas popada w kryzys wewnętrzny, zwany smutą. Po tej smucie zbiera się do kupy. Ostatni taki okres to czasy po upadku ZSRS, za Jelcyna. Odpadły dawne republiki autonomiczne, tendencje odśrodkowe w tym co zostało brały górę. Putin zebrał do kupy wszystkie obwody, republiki autonomiczne, co tam Rosja teraz ma. Zdławił opór zbrojny w Czeczenii i zabrał się za odzyskanie reszty. Zresztą Rosja zachowała pewne przyczółki, które może teraz wykorzystywać: Szpiony i agenci wpływu na Zachodzie. Agenci wpływu są najgorsi, bo nie ma na nich haków. Pełno tego w mediach, ale i w polityce na stołkach. 
W Usenecie na grupie pl.misc.militaria grasowali kiedyś: Michał Buslik i Herhor. Buslik opiewał, jaka to Rosja wspaniała a USA niedobre. Herhor z kolei wyżywał się wypisując obelgi na "kacapów", opisując dziadostwo, bardak, beznadzieję. Z perspektywy czasu ot właśnie Herhor okazuje się podstępnym dezinformatorem, mającym  uśpić czujność. 
A środowiska pisiorskie są ogromnie łatwe do zinfiltrowania od tej strony. Zresztą to jest metoda znana od czasów Ochrany i jednako skuteczna: rozbicie poprzez nasyłanie radykałów,którzy atakują liderów za ugodowość. Także osobniki zapluwające się wyzwiskami itp. są równie, a nawet bardziej podejrzane. 
Widzimy bowiem, że możliwości rosyjskie są duże. Mogą sobie najeżdżać sąsiedni kraj i wszyscy udają, że nie najeżdżają. Przyjmują Putina z honorami na finale mistrzostw świata, gdzie zasiada z była aktywistką komunistyczna kanclerz Merkel w loży honorowej. Tak się prowadzi politykę. Organizacyjnie też Rosja jest zdolna do udźwignięcia takiej operacji. Jak jeszcze kupią sobie autobusy to zdolni będą do łatwej inwazji na Polskę. Tysiąc autobusów przewiezie w jednym kursie 60 000 żołnierzy np. do Warszawy - wykorzystując np. mały ruch graniczny. NATO, UE uznają, że to Marsjanie i co?
II
Niestety musicie przełknąć informację, że Amerykanom też się zdarzyło ustrzelić cywila z 300 osobami na pokładzie. Też omyłkowo: http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_lotu_Iran_Air_655 . I USA mimo tego jakoś żyją. Dodatkowo mamy wątpliwe tytuły prawne II Inwazji na Irak i oderwania Kosowa od Serbii. Putin to łatwo wykorzysta powołując się na precedensy. Mamy bowiem dwie sprzeczne zasady:
1. Prawo narodów do samostanowienia.
2. Prawo państwa do integralności terytorialnej.
I w zależności od spodziewanych korzyści powołujemy się na jedno bądź na drugie. O ile wiadomo mniej-więcej, co to jest państwo (jeśli już jest), to z narodem jest gorzej. U nas są np Ślązacy, a w USA mamy np Apaczów, Komanczów, Siuksów. I co? mają prawo do niepodległości? Zasada jest taka, że popieramy narody w innych państwach a u siebie integralność terytorialną. Jakby każdemu narodowi przyznać prawo do państwa to by się zrobił bałagan, szczególnie w Afryce. Więc jest jak jest i co do zasady: co kto sobie wychapie to ma. 
Putin dajmy na to chlapnął coś, że Rosjanin to każdy, kto mieszka na terenie dawnego ZSRS i caratu, kto był uczony po rosyjsku. A w ogóle Rosja to jest tam, gdzie przelewali krew rosyjscy żołnierze. I to realizuje.  Widać zatem, że nie ma z nim żadnej gadki, bo do tanga trzeba dwojga. Albo my ich albo oni nas. Nie ma wyboru. 
Na koniec wracam do Korwina: jednak bojkot wynika z klepnięcia z liścia Boniego. PiS tu się wpisuje w poetykę tzw Bandy Czworga. Wynika to ze specyficznego pojmowania rzeczywistości przez funkcjonariuszy partyjnych PiS i spowoduje dalszy wzrost Korwina, który skonsoliduje elektorat antysystemowy. Elektorat odnosić zacznie bowiem wrażenie, że PiS jest partia systemową i markuje tylko opór. Pooglądajcie debaty JKM z funkcjonariuszami PO (będącymi też np. byłymi wiceprezesami PiS) aby zrozumieć, czemu urasta on na pierwszoplanowego straszliwca. 
JKM będzie punktował, obnażając obłudę systemu, instytucji europejskich (za którymi jest PiS), będzie opisywał, jak to wygląda na prawdę. Polecam poczytanie sobie jego relacji z Brukseli. A im bardziej będzie mu rosnąć, tym bardziej tamci będą wpadać w histerię i się nakręcać, co spowoduje jego dalszy wzrost. Dlaczego niby Kowal, obecnie z powrotem na łonie PiS w dyskusji z JKM pokazać musi swoje prawdziwe oblicze osoby kulturalnej inaczej? Ani ci, ani ci sobie z nim nie radzą. Jeśli konsekwentnie będzie im wytykał transfery... Przecież różne czołowe osobistości rządów PO zostały wykreowane przez Kaczyńskiego: a to Radek, a to Kluzica, a to Misiek Kamiński. Jest tego za dużo, żeby mógł być to przypadek i Kaczor wychodzi na kreatora indywiduów. Że Sikorski w rządzie PiS by był mądrzejszy niż jest teraz? No wolne żarty. Transfery w drugą stronę są mniejsze, ale że Gowina wzięli? Funkcyjnego rządu Tuska zamieszanego w matactwa wokół Smoleńska? Gowin to przeciwieństwo Korwina: jest w sumie za wszystkim. 
1.333335
1.3 (3)

1 Comments

polfic's picture

polfic
No nie wiem. Ja uważam, że JKM to pionek niegodny specjalnej uwagi.

Więcej notek tego samego Autora:

=>>