Konie padły, bo zachorowały. Prokuratura: "Klacze w Janowie nie zostały otrute"

 |  Written by Tomasz A S  |  1


fot.youtube.pl
fot.youtube.pl

Trzy klacze z Janowa Podlaskiego, w tym dwie należące do Shirley Watts, zachorowały. Nie zostały otrute i ich smierc nastąpiła z przyczyn naturalnych.

Śmierć trzech klaczy nastąpiła z przyczyn naturalnych

—taką opinię lubelskiej Prokuraturze Regionalnej przekazał biegły.

We wszystkich przypadkach nastąpiło przemieszczenie części przewodu pokarmowego, zdarzające się u koni. W przypadku Amry nastąpiła niewydolność oddechowo-krążeniowa i dlatego padła. U Pianissimy i Prerii decyzję o eutanazji podjęto słusznie, bo nie było najmniejszych szans na ich wyleczenie

—opisuje rmf24.pl

Śledztwo trwa dalej – poza wątkiem padnięcia zwierząt prokuratorzy szukają także nieprawidłowości w zarządzaniu stadniną.

Prokurator wciąż oczekuje na opinię biegłych w zakresie zarzutów o niegospodarność w stadninach

—mówił rzecznik prokuratury w Lublinie Waldemar Moncarzewski, podkreślając jednocześnie, że wątek śmierci klaczy jest w tym momencie uznany za wyjaśniony i zakończony.



http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/312215-konie-padly-bo-zachorowaly-prok...
0
Brak głosów

1 Comments

Obrazek użytkownika Tomasz A S

Tomasz A S
"Prokuratorzy szukają także nieprawidłowości w zarządzaniu stadniną".
I tak samo nic nie znajdą. Zwolnienia zasłużonych specjalistów z Janowa Podlaskiegi I Michałowa zostały spowodowane na skutek prywatnej zemsty senatora Jana Dobrzyńskiego, przyjaciela mini ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela.

Więcej notek tego samego Autora:

=>>