Przygotujcie się na najgorsze

 |  Written by grzechg  |  19
Nie ma co straszyć Polaków, bo już jest i tak wystarczająco strasznie. I za sprawą rządów PO, które teraz idzie już na całość, i ze względu na rosnące zagrożenie rosyjską agresją. Tytuł „Przygotujcie się na najgorsze” wcale nie odnosi się do tak zwanej prawej strony, tylko do większości Polaków. System władzy, który zbudowano w Polsce po 2007 roku, zagraża po prostu Polsce. Frankowicze, wśród których dominują zwolennicy Platformy, rwą włosy z głów, no bo jak to? Władza nam nie pomoże? Nie pomoże. Czy wyborcy PO uważają, że te dwa miliony podsłuchów dotyczą tylko pisowców? Wyrok skazujący Mariusza Kamińskiego na trzy lata bezwzględnego więzienia jest tylko preludium do tego, co rozegra się w naszym kraju w najbliższych miesiącach. Oni, bo to słowo znowu nabiera złowrogiego dla nas sensu, idą na konfrontację ze społeczeństwem. Do walki, nie tylko z opozycją, powołano do życia armię, której celem jest uratowanie i umocnienie rządów PO w Polsce. Na ile PO rządzi III RP, a na ile jest tylko narzędziem władzy w rękach tak zwanych elit i służb specjalnych, to już odrębny temat.
 
Kwintesencją upadku systemu prawnego w Polsce jest porównanie wyroków sądowych orzeczonych w sprawie gen. Kiszczaka i Mariusza Kamińskiego. Człowiek odpowiedzialny za zbrodnie stanu wojennego dostał wyrok, jak gdyby chodziło o kradzież roweru. Były szef CBA ma pójść do więzienia za to, że z całą sumiennością podjął się walki z korupcją. Warto tu przypomnieć, że działania CBA podjęte za czasów Kamińskiego i późniejsze wyroki sądowe nie omijały nikogo, także polityków związanych z PiS, jak choćby ministra sportu, Tomasza Lipca, skazanego za korupcję. Jak reaguje na to wszystko establishment III RP? Media od kilku godzin wręcz zachłystują się wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie. Podchwytują wypowiedzi polityków PO, że Jarosław Kaczyński powinien wyrzucić Mariusza Kamińskiego z partii. Grzeją się telefony od rozmów z ekspertami i gdy nawet nie chcą oni „wchodzić w buty polityków”, to prowadzący cisną i cisną, aż wycisną swoje – straszny cios dla PiS.
 
To nie jest cios dla PiS -u, tylko cios wymierzony w państwo prawa. W sprawie Mariusza Kamińskiego podnosi się wręcz kwestię „wymuszania” przez CBA przestępstw o charakterze korupcyjnym. Tymczasem, oskarżeni w aferze gruntowej, powoływali się na swoje koneksje w załatwieniu tego i owego, a  dopiero potem pojawiali się agenci CBA. O „kręceniu lodów” w służbie zdrowia b. posłanka PO, Beata Sawicka, nie mówiła przez telefon z lufą przystawioną do głowy przez agenta służb specjalnych.
 
Nadchodzi decydujący czas dla Polski. Albo Polacy przejrzą na oczy i usuną w nadchodzących wyborach obecny układ władzy, albo ulegną, po raz kolejny, zmasowanej propagandzie polityków PO, SLD, PSL i służących im – już całkiem oficjalnie i bez przykrywki – największym mediom. Jak nie SKOK-i, to Kamiński, jak nie Kamiński, to jeszcze coś znajdziemy. Każda wymyślona afera, nagłośniona do granic absurdu, prowadzi do zwycięstwa – myślą sobie w zaciszu gabinetów rządzący III RP. Każde kłamstwo, powtarzane setki razy w dziennikach, w końcu przecież dotrze do części wyborców. Oni ryzykują dużo, bardzo dużo, bo metody, które stosują wobec opozycji, grożą po prostu rozpadem państwa, prawdziwą, a nie medialną wojną domową. Nie mają nic do stracenia, nie chcą i nie mogą oddać władzy, bo wiedzą, że czeka ich znacznie gorszy los od Mariusza Kamińskiego.            
            
5
5 (9)

19 Comments

Obrazek użytkownika max

max
O, nie. Trzeba odzyskać Polskę, a z tą hołotą się rozliczyć, wszystko jedno jakimi środkami.

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
tylko pamiętaj, oni są coraz bardziej zdeterminowani. Będziemy pilnować wyborów (choćbym nawet miała rzucić się na członków komisji, nie pozwolę im dotykać kart, gdy będą mieli w rękach długopisy, ale to tylko w jednej komisji), myślę, że ten wyrok jeszcze bardziej zmobilizuje  PiS i szeregowych wyborców, ale będzie ciężko. Zrobią wszystko, żeby nie oddać władzy.
Możliwe, że zostaje Majdan.

Teraz w miarę spokojnie to piszę, bo już zdążyłam, po tym, gdy dowiedziałam się o wyroku, wyrzucić z siebie całą wściekłość. Tylko ściany i własny mąż usłyszeli wszystkie niecenzuralności, jakie ciskałam pod adresem tej mafii.
Mariusza Kamińskiego uważam za jednego z najbardziej godnych szacunku polityków. Chyba zaraz po Kaczyńskim i Macierewiczu, dlatego tak mnie to wzburzyło!!!
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika max

max
Obudź te 80% wciąż "śpiących" Polaków, a sprawa sama się załatwi. Jeszcze się niektórzy kretyni cieszą - ze "sprawiedliwego" wyroku.

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Obrazek użytkownika Jonathan

Jonathan
zagłosują "jak trzeba"? Gotów jestem się założyć, że ich głos dałby "dobrej wadzy" jeszcze większą przewagę. Tak przecież stało się w 2007 roku. A koncepcje JJR o dobrym z natury człowieku stoją u mnie na półce między dwutomowym wydaniem Braci Grimm i trzytomowym Andersenem.

Be careful what you wish for, cause it may come true.
Obrazek użytkownika max

max
E tam, Rousseau był fajny. ;)
Arouet mu dobrze napisał: jak pana czytam, mam ochotę chodzić na czworakach i jeść trawę. ;)
I Katarzyna chwaliła.


Wcale nie pisze o "mobilizacji" do głosowania. Rozłożyłoby się proporcjonalnie, tak jak jest teraz, nawet gdyby batem zapędzić na wybory 100% uprawnionych.

Niech zaczną myśleć. Niech zobaczą rzeczy w perspektywie szerszej niż podpałka od grilla, fotelik na "open space" w korporacji oraz ceny kiełbachy i piwa butelkowego "TATRA" (które i tak pojdą w górę). We własnym, dobrze pojętym, interesie - nawet nie muszą się żadnym patriotyzmem wykazywać, wystarczy instynkt samozachowawczy.

Takie to cwane na co dzień, tak umie kombinować, a jak przyjdzie troszkę pomyśleć - główka boli od razu. 

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Obrazek użytkownika Danz

Danz
No to już mamy przesunięcie się w kierunku kraju totalitarnego.  To nie są standardy białoruskie, ale Putinowskie...
Tym bardziej wyraziste na tle bezkarności afer PO i PSL.
To nie jest już czecia erpe, to jest PRL bis.
W następnej kolejności przyjdą po PiS-owców i blogerów.
Pozdrawiam.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

Obrazek użytkownika grzechg

grzechg
I jeszcze kuriozalny wyrok dla Hofmana za zadawanie pytań.

Pozdrawiam
Obrazek użytkownika max

max
W jednym się z autorem nie zgodzę - system prawny w Polsce nie upadł. On nigdy po 1989 nie został odbudowany, nigdy nie funkcjonował należycie. Komunistyczni funkcjonariusze pracujący w sądach i prokuratorach wychowali sobie godnych następców - nigdy nie przeprowadzonu lustracji tych świętych krów. Kto wie, może to właśnie był najpoważniejszy błąd. 

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Obrazek użytkownika Hun

Hun
"nigdy nie przeprowadzonu lustracji tych świętych krów. Kto wie, może to właśnie był najpoważniejszy błąd"...

Nikomu, oprócz PiSu, nie było to na rękę, a sam PiS tematu nie udźwignął...

Teraz, korzystając ze swoich struktur, powinni nas (tych, którym zależy na...) mobilizować i włączać do działania, bo Hannibal naprawdę ante portas jest (niniejszym przepraszam Hannibala, za używanie Jego imenia do określenia peowskiej zgrai). Patrząc jednak na obecne działania mojego własnego PiSu, koncentrujące się na wojence w radzie miasta, jakoś czarno to widzę...

Pzdr, Hun

"...And what do you burn, apart from witches?   - More witches!..."
Obrazek użytkownika max

max
Stara dyskusja.

Jest taki jeszcze starszy dowcip żydowski.
Icek modli się ow ygraną na loterii, choć raz. I mówi: Jahwe, ale gdyby chociaż ze sto rubelków, przecież Ty możesz wszystko. I w końcu rozlega się głos: Icek, ty daj mi szansę, ty zagraj...

Trzeba było ten PiS wybrać i dać mu szansę.  Jak ma teraz działać i co ma teraz robić nie mając: większości w sejmie ani senacie, żadnego wpływu na instytucje kontrolne, żadnego udziału w rządzie, nie mając nic.

Ile PiS zrobił, a ile nie, przez dwa lata swoich rządów to inna sprawa i pewnie można by na ten temat dyskutować; na pewno wszyscy chcielibyśmy, żeby udało się im wtedy zrobić więcej. Ale też nikt nie przewidywał, że w 2007 Polacy, w mądrości swojejelektorskiej, "postawią na nowoczesność". I poprawią w 2010, po Smoleńsku (sic!). I w 2011. Zresztą, diabli wiedzą, od kiedy wyniki wyborów są na finiszu "szlifowane"... też fakt.

Ale root of all evil - to lemingi, MWzWM, i wszyscy ci "europejczycy", którym kury szczać prowadzać, nie głosować. A teraz może być już pos-przą-ta-ne.

A tam, zżymam się na lemingi. Ci sami Polacy wybrali sobie swego czasu Kwaśniewskiego. I SLD. To co ja się dziwię...
 

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Obrazek użytkownika polfic

polfic
"Ci sami Polacy wybrali sobie swego czasu Kwaśniewskiego. I SLD. To co ja się dziwię..."

Smutno to zabrzmi. Ale, obserwując tych co wygrali z "naszej" strony, Michników, Balcerowiczów; nie sądzisz, że ci Polacy mieli rację wybierając SLD?
Obrazek użytkownika polfic

polfic
Teraz wiadomo, że był inny.
Ale wtedy .... tak się wydawało
Obrazek użytkownika max

max
Się wydawało - bo się na laurach "wywalczonej" demokracji osiadło. Jak Jaruzela Zgromadzenie Narodowe prezydentem zrobiło - nie wyglądało to podejrzanie?

Jak rząd Olszewskiego (demokratycznie, oczywiście) został obalony - to też nie było dziwne? A wyborca z kulawą nogą się zainteresował czemu? Nie, przeciętny kulawy wyborca miał to gdzieś.

Potem poszedł, wybrał Kwacha, bo miał błękitną koszulę, a SLD - ot, tak dla funu. Dla sprawiedliwości społecznej pewnie, bo SLD wrażliwe na krzywdę ludzką.

A potem jeszcze raz. A potem PO.

Nauczeni w komunie ślipić w telewizornię (no, wiadomo, wtedy była propaganda i Urban - ale taki "Szpital na peryferiach"? Jak tu sobie odmówić...) kontynuowali gęsią tradycję łykania prawd głoszonych na szklanym ekranie. Przyuczyli młodszych, wtedy oferta programowa była już zdecydowanie ciekawsza: doszła "Familiada" i McGyver. Przy okazji można komfortowo, z fotela z "Ikei", dowiedzieć się co słychać na świecie i w Polsce.

Że te "informacje" serwują te same mordy (bądź spadkobiercy) co w komunie, jakoś nie wadziło. PO co się wysilać - jest demokracja, jest spoko.

Słuchaj, w każdym narodzie jest pewien odsetek drani, cwaniaków, złodziei. Ale dobrowolnie ich do żłoba politycznego zapraszać, n-ty raz z rzędu - a to juz polskiej demokracji specyfika.

Chociaż nie. Znam przynajmniej jeden naród równie, w pewnym momencie, ogłupiony. Niemców. Nie, nie w 1933. W 1944. Nadal! Dalej istnieją bardzo ciekawe archiwa, gdzie znaleźc można listy uciekających z Prus Wschodnich. Jedne mój syn poległ pod Stalingradem, drugi to nie wiem gdzie jest, zostawiłąm dom, uciekam, ale ja dalej wierzę, mein fuehrer, że ty nasz ocalisz.

Podobnie?

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Obrazek użytkownika Danz

Danz
Parafrazując list do Komorowskiego, "jeden syn wyjechał do Niemiec, drugi tułacze się na wyspach, ale ja oglądam tefałen i wierzę w to, że wszystko co złe w Polsce to przez ten PiS, który rządzi od 7 lat, Kaczyńskiego, Macierewicza i Kamińskiego".
Wystarczy poczytać co poniekóre komentarze na salonie i reżymowych portalach.
Pozdrawiam.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

Obrazek użytkownika max

max
A nie?
Bardzo podobne podejście.
Przy okazji - rzuca ciekawe światło na mentalność ludzi.

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Obrazek użytkownika Katarzyna

Katarzyna
I nikt za nas nie pogoni ich na wschód, skąd przyszli do Polski #WSI Nie wolno nam dać się zastraszyć.

Więcej notek tego samego Autora:

=>>