alchymista - blog

 |  Written by alchymista  |  0
Cecha, której najbardziej się bali komuniści w Kaczyńskim, to przede wszystkim nieprawdopodobna wręcz zdolność do zapamiętywania mikro-zdarzeń, ułamkowych gestów, słów-kluczy, twarzy, grymasów.
5
5 (5)
 |  Written by alchymista  |  0

Oglądanie naszych przeciwników i sycenie oczu i uszu ich intelektualną mizerią to podła rozrywka, ale przyznaję, że czasem jej ulegam. Wykształceńcy (wykształciuchy) potrafią dyskutować, to znaczy wykształcenie uniwersyteckie obdarza ich formalnymi umiejętnościami dyskusji, jednak tworzy też obszary tabu, strefy zakazane, na które nawet boją się oni zapuszczać. Dodatkowym ograniczeniem jest kurza pamięć. W efekcie nie wiedzą, o czym mówią, ślizgają się po powierzchni zdarzeń, nie dostrzegając ich istoty.

5
5 (2)
 |  Written by alchymista  |  0

Dokument, którym posługiwał się Maksym Żeleźniak, gdy w 1768 roku wtargnął do Rzeczypospolitej i zgromadził wokół siebie lumpenproletariat, a następnie dokonał grabieży i mordów.

5
5 (3)
 |  Written by alchymista  |  0

W znanym satyrycznym opowiadaniu Stanisława Lema pt. Ze wspomnień Ijona Tichego – tragedia pralnicza, dokonuje się nie tyle bunt maszyn, ale raczej rewolucja myślenia. Ludzie zaczynają postrzegać maszyny jako istoty wyższe i próbują się do nich upodobnić. Aby dodać opowiadaniu dodatkowej mocy, Lem opisuje zmagania amerykańskich prawników z lawinowo rosnącymi problemami definicyjnymi – wszak wszystko w demokracji musi się odbywać lege artis.

5
5 (2)
 |  Written by alchymista  |  0

Sprawca zamachu odczuwał nieprzepartą pokusę, aby pozostawić przy ofiarach zamachu swój czytelny i niebudzący wątpliwości podpis. Z drugiej jednak strony sprawca nie chciał ponosić odpowiedzialności za swą zbrodnię, dlatego też podpis należało złożyć w taki sposób, aby zminimalizować ryzyko kary.

5
5 (3)
 |  Written by alchymista  |  0

Dyskusja stara, nieco przykurzona, ale rację mają ci, którzy twierdzą, że lekcja historii nie została przez nas właściwie odrobiona. Dyskusję moderował prof. Jan Żaryn, dyskutowali prof. Paweł Skibiński i prof. Włodzimierz Suleja.

Nie będę szczegółowo omawiał stawianych tez i polemiki dyskutantów, ponieważ sądzę, że każdy ma własny rozum i każdy powinien tę dyskusję obejrzeć. Zainteresowała mnie bardziej strona taktyczna rozmowy między piłsudczykami a endekami.

5
5 (2)
 |  Written by alchymista  |  0
Mgła dezinformacji, niewiedzy i uprzedzeń. Większość dyżurnych ekspertów polskich mówiących lub piszących o Ukrainie porusza się na wysokim poziomie ogólności. Może decyduje tu niechęć do ujawniania własnej wiedzy i kompetencji, a może koncentracja na zagadnieniach, które dla przeciętnego obywatela są raczej drugorzędne.
5
5 (3)
 |  Written by alchymista  |  6
Powiedzmy sobie szczerze: nie wiemy, co gryzie obóz władzy. Obóz naszych politycznych pupilów, Prawo i Sprawiedliwość, na które głosowałem (nie bez wątpliwości) od chwili jego powstania, zżera jakiś robak. Na próżno byśmy jednak snuli domysły jaki to robak. Wcale nie to jest najgorsze.
5
5 (1)
 |  Written by alchymista  |  0

Orgazmolog i virginista-hymenolog. Oto brakujące profesje w świecie feministek. Piszę to całkiem serio: tym paniom często brakuje podstawowych doznań, które płci pięknej gwarantują harmonię, homeostazę. A ponieważ każda cywilizacja tworzy standardy – często trudne lub uciążliwe – zatem feministki walczą ze standardami.

5
5 (1)
 |  Written by alchymista  |  2

Podyskutujmy. Co właściwie wiedzieliśmy o rządach Beaty Szydło? Tyle, co showman Jacek Kurski pokazywał nam na srebrnym ekranie. Newsy na twitterze wywoływały ogólne podniecenie. Radość ze spychania totalnej opozycji do narożnika. Szczyt NATO w Warszawie, baza w Redzikowie, rotacyjna obecność, Wojska Obrony Terytorialnej, 500+, ciągłe aresztowania korupcjonerów przez CBA, reforma sądów, komisje Wasserman i Jakiego, spotkania osi Orban-Kaczyński.

5
5 (3)

Strony