KRONIKI POETYCKIE (2)

 |  Written by Nessun Dorma  |  0












MINĄŁ TYDZIEŃ [2]

 

Odeszli piękni kronikarze
raportujący z oblężonego miasta
pozostał świat zjednoczonych królestw
bez króla bez Boga i bez granic chłonący zło
bez zaglądania do paszportów pozostały stacje TV
w chwilach wolnych od reklam cierpienia i śmierci
serwujące wiadomość za wiadomością gdzieś
pomiędzy newsami ukrywa się prawda
w barwnym spectrum fałszu
w mgle niedomówień
stłumiono pieśń
poety

.

09.12.2015
kto rządzi światem
skoro dla liberałów i kat
i ofiara mają swoje argumenty
chór potępienia mówiących wprost
wbrew obowiązującej relatywizacji zła
zbyt jest zgodny zbyt hałaśliwy by szept prawdy
nie okazał się głosem sumienia skazanym
na kpinę szyderstwo hańbę i obelgi
jest ostatnią barykadą wolności
mówi ciszą pełnym głosem
ostatnim krzykiem
rozpaczy

.

10.12.
premier Kanady powitał
pierwszych migrantów z Syrii
przybyli na odnowione lotnisko w Toronto
wbrew wcześniejszym planom zakwaterowania
w bazach wojskowych każdy z przybyszy po krótkich
wywiadach w obozach uchodźców otrzymał wizę pobytową
zakwaterowanie w hotelu i kredyt zaufania nikt nie wie
czy wśród dwudziestu pięciu tysięcy migrantów
ukryją się terroryści państwa islamskiego
nikt też nie pyta dlaczego imigranci
nie składający podania na
pierwszej stronie gazet
czekają na prawo
stałego pobytu
i przywileje
kilka lat

.

11.12.
marsze powstańców
od listopadowej nocy po
styczniowy mróz buty stwardniałe
w mrozie i serce gorejące przelaną krwią
marsze powstańców marsze smoleńskie marsze
niepodległości marsze nadziei marsze protestu marsze
dla Polski ten najważniejszy najbliższy który ma
przynieść niepodległość i będzie próbą
wytrwałości siły charakteru prawdą
o naszym życiu i oczekiwaniu
na właściwy moment
sumienia historii
żywej pamięci

.

12.12.
wydawca Muslim Magazine
i naukowiec Uniwersytetu w Calgary
naucza o szkodliwości sonaty księżycowej
muzyka wypełnia pustkę gdzie jest miejsce Allaha
powinna być zabroniona jako instrument diabła
nie grzeszcie bracia i siostry słabością
wobec geniuszu anielskich chórów
piękno miłość będą zabronione
i spadną głowy zachwytu
a śmiertelna cisza
będzie tulić się
do fal oceanu

.

13.12.
w Kanadzie wybrano
zmianę dla zmiany w Polsce
zmiana jest prawdziwa i Targowica
wstaje uparcie z grobu historii jesteśmy
na przeciwnych brzegach Atlantyku
coraz bliżej nieba piętrzą się dni
naszej nadziei i lata naszego
życia którym staraliśmy się
świadczyć prawdzie
wolności i miłości

.

14.12
zapisujemy słowo po słowie
dla pokrzepienia serc przywalonych
potokiem kłamstw i kneblem łagodnej nicości
brzmią jak hasło wypowiadane w napięciu na linii frontu
może być przepustką na barykadę albo biletem
ucieczki na tyły gdzie wolno nadal żyć
jakby się umarło gdzie łatwo
zatrzasnąc drzwi do małej
stabilizacji szczęścia
bez porywu serca
i pieśni poety
sumienia

 

Aleksander Rybczyński

 
5
5 (1)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>