"I jak tu nie kochać Ruskich?"

 |  Written by karlin  |  84

"- Rektor uniwersytetu podjął decyzję o przekazaniu sprawy do komisji etyki oraz rzecznika dyscyplinarnego pracowników Uniwersytetu Wrocławskiego. Jest też przygotowane zawiadomienie do prokuratury - mówi portalowi niezalezna.pl Jacek Przygrodzki, rzecznik Uniwersytetu Wrocławskiego. (...)

"Banderowskie ścierwa dostają łomot aż miło. I jak tu nie kochać Ruskich?" - tymi słowami Bogusław Paź, profesor Uniwersytetu Wrocławskiego skomentował na swoim profilu na Facebooku niezwykle drastyczny film ukazujący znęcanie się nad ukraińskimi żołnierzami przez terrorystów w Doniecku."


Profesor Paź jest znany ze swoich "antybanderowskich", czyli antyukraińskich i prorosyjskich poglądów.

To, że tak często najbardziej niezłomni obrońcy polskości, katolicyzmu, interesów Polski i tak dalej, okazują się zwykłymi socjopatami, dla których wyzwiska, gorączkowe próby poniżania inaczej myślących czy po prostu słynne "zionął miłosierdziem" okazują się tym wszystkim, co tkwi w nich najgłębiej, i czego w ostatecznym rozrachunku nie są w stanie ukryć, nie powinno dziwić.

W końcu, jeśli komuś zależy na skompromitowaniu tego, czego oni mają niby bronić, co propagować, wybierając i promując właśnie ich, postępuje racjonalnie.

Polska to od wielu już lat swoiste Królestwo Nienawiści. Nienawiści kreowanej, podsycanej, wyuczanej i, na tyle, na ile się da, kierowanej. Nienawiści, która rządzi. Do ludzi, instytucji, pojęć, faktów. Którą oddychamy jak powietrzem, i której prawdziwy zakres i skutki coraz trudniej chyba nam pojąć.

Nienawiści tak wszechobecnej, że nawet ludzie, zdawałoby się rozsądni, zaczynają się czasem w tym wszystkim gubić. Dając się od czasu do czasu okrzykami "oni nienawidzą!" prowadzić jak stado baranów. 

Albowiem nienawiść ma walor magnetyczny. Przyciąga nasze słabości i najgorsze cechy, a jeśli tylko, o co bardzo łatwo, uwierzymy, że w satysfakcjonującym nas stopniu może być usprawiedliwiona, i gdy jej obiekt nie budzi w nas lęku, eksploduje czasem jak orgazm. Jak oczyszczające odreagowanie.

No i najczęściej wtedy właśnie, w znacznym stopniu nieświadomie, zaczynamy niszczyć nas i nam podobnych.

Jak wiele trzeba cierpliwości i samodyscypliny, żeby zobaczyć i ustrzec się, prowadzacych nas na manowce pasterzy nienawiści wśród nas i za nas poprzebieranych.

Img.: http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/3732614,profesor-uniwersytetu-wro... @kot

4.75
4.8 (8)

84 Comments

ro's picture

ro
Bardzo możliwe, że taki scenariusz jest realizowany.
Jeśli może się stać coś złego...

Ale co do Jobbika - mój dobry kolega Ati, choć jest zdecydowanie prawicowy, krzywi się na dźwięk tego słowa i mówi, że nie ma do nich przekonania. 
Danz's picture

Danz
Podwaliny pod politykę "wielkich mocarstw" dał kongres wiedeński.  W międzyczasie minęło 200 lat i Europa stała się bezpłodną staruszką w tęczowej, przykrótkiej sukieneczce.
Rosja wymiera w takim samym tempie jak cała Europa środkowa, to już polityczny zmierzch Rosji i Europy, być może zmierzch Polski, jako państwa samodzielnego...
Pozdrawiam.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

Tomasz A S's picture

Tomasz A S

To stało się podstawą decyzji rektora o zawieszeniu profesora w prawach pracownika uczelni na pół roku. Dodatkowym argumentem jest fakt, że prokuratura podjęła w tej sprawie postępowanie

 [Przygodzki]

Nie mogliśmy nie zareagować, gdy dowiedzieliśmy się o tych wpisach. Postępowanie prowadzone jest w związku z art. 256 i 257 Kodeksu karnego. Chodzi o nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych lub o znieważenie grupy ludności z powodu jej przynależności narodowej

—powiedziała prokurator

Za pierwsze z przestępstw grozi do dwóch lat więzienia, a za drugie do trzech.
rzeczniczka wrocławskiej prokuratury okręgowej Małgorzata Klaus powiedziała, że czynności sprawdzające w tej sprawie prokuratura podjęła z urzędu.

Jonathan's picture

Jonathan
domniemanie niewinności nie istnieje? Nawet  na prawicy? Prokuratura wszczęła, a więc na pewno jest winny...

Be careful what you wish for, cause it may come true.
Tomasz A S's picture

Tomasz A S
Bardzo chciałbym, aby w Polsce prokurator robił swoje, sędzia swoje.
Chciałbym żeby niewinny nie był karany, a winny żeby nie był zwalniany bezkarnie...
Czy na prawicy, czy w centrum, czy na lewicy.
W powyższej sprawie nie wydałem przecież z góry wyroku.
Podałem jedynie informację.
 
karlin's picture

karlin
Oto jak sie tłumaczy wzmiankowany prof. Paź.

"po pierwsze: mój profil na FB nigdy nie był, nie jest i nie będzie otwarty.
Po drugie, upowszechniony w internecie materiał pochodzi z PRYWATNEGO I ZAMKNIĘTEGO (!!!!) profilu. Został on został upubliczniony przez osobę trzecią.
Po trzecie, nie jest prawdą, że komentowany w mediach wpis został przeze mnie usunięty z profilu otwartego, bo NIGDY nie był on dostępny osobom trzecim (jako profil otwarty)."

Pomijając już, że jest to bełkot (nigdy nie udostępniał czegoś, udostępnionego - jak sam pisze - przez osobę trzecią, osobom trzecim), to zastanawia przesłanie tego tłumaczenia. Paż próbuje udowodnić, że skoro napisał coś na ścianie szaletu w opuszczonej fabryce, a nie w ogólnopolskim dzienniku, to nie wolno nikomu oceniać tego, co napisał. Nawet, jeśli się wszyscy o tym dowiedzieli.   
Jonathan's picture

Jonathan
im. Bolesława Bieruta zawiesił profesora Pazia.
A czy ktoś z Was oburzonych słowami o "banderowskich ścierwach" oburzył się na niejaką korę bynajmniej nie mózgową za słowa o biskupach Kościoła Katolickiego "Kupa sadła i zmętniałego starego mózgu"?
No, jakby tak powiedziała o biskupach ukraińskich....

Be careful what you wish for, cause it may come true.
Ellenai's picture

Ellenai
Mogę odpowiadać wyłącznie w swoim imieniu. Rektor podjął słuszne kroki.
Gdybym nawet wiedziała, gdzie mam szukać wypowiedzi Kory, podobnie zresztą jak Hołdysa i jeszcze kilku co najmniej innych, to i tak wątpię, bym chciała je koniecznie znać. Tę wypowiedź znalazłam dopiero w wyszukiwarce, bo nie bardzo rozumiałam o co chodzi w Twoim komentarzu.
Wypowiedź jest oburzająca. Równie oburzająca i chamska jak wypowiedzi niejakiej Ewy Wójciak i RAZ-a o papieżu (ani Polaku, ani Ukraińcu) i świadczy o prymitywizmie umysłowym.
Niemniej, trudno mi wymagać od szansonistki szukającej taniego poklasku tego, czego wymagam od profesora.
Sądząc po ostatnim zdaniu i sposobie sformułowania całego komentarza, obawiam się, że głównym Twoim celem  była zaczepka. Jeśli naprawdę o to Ci chodziło, to lepiej podarujmy sobie zawczasu ewentualny dalszy ciąg rozmowy, choćby tylko przez szacunek dla autora, którego notka dotyczy innej sprawy.
Jonathan's picture

Jonathan
i jej granic w życiu publicznym. Poddaję pod rozwagę kwestię adekwatności proporcjalności.'
Nikomu nie znany prof. Paź  w wąskim gronie wyraża się obelzywie o Ukraińcach - wielka afera, oburzenie, kary, dochodzenie.
Powszechnie znana celebrytka w setkach tysięcy egzemplarzy wyra
ża się obelzywie o biskupach Kościoła Katolickiego - cisza, milczenie, nikt nie widzi problemu.
Pełni oburzenia blogerzy daja się podpuszczać cynicznym rozgrywającycm od manipulacji społecznych.
Nie widzę podstaw byś decydowała o końcu dyskusji - o tym decyduje indywidualnie  każdy bioracy w niej udział. Ja równiez.
 

Be careful what you wish for, cause it may come true.
Ellenai's picture

Ellenai
Nie widzę podstaw byś decydowała o końcu dyskusji - o tym decyduje indywidualnie  każdy bioracy w niej udział. Ja równiez.

Ja również zwykle ich nie widzę. Dlatego o niczym nie próbowałam decydować, a jedynie złożyłam propozycję. Ponieważ jednak widzę, że zdecydowanie przedkładasz nad inne formy zaczepną wymianę zdań i jesteś bez powodu nieuprzejmy, to właśnie decyduję jednostronnie o zakończeniu naszej rozmowy. Po prostu informuję Cię, że dalszych Twoich komentarzy już ani nie przeczytam, ani tym bardziej na nie nie odpowiem.

PS. Zamiast mieć pretensje do innych, że nie reagują, napisz sam notkę, skoro znasz sprawę i złóż doniesienie do prokuratury.
nurni's picture

nurni
Nie mam wrażenia bym wobec tego muła użył słów nieodpowiednich.

Muł któremu podstawiono pod nos argumenty nie po raz pierwszy udowadnia iż jest mułem.

Ja nie jestem od tego by nad mułem pracować dydaktycznie, gdyż to nie pierwszy przypadek gdy muł pokazuje iż jest beznadziejny.

Mam mułowi pokazać co ów ruski Givi znecający się nad ukraińskimi jeńcami mówił o Polsce?
Muł ma komputer, niech sobie muł poszuka.
Jak już dobrze znam muła to skomentuje to tak: "to mi wygląda na ustawkę, zresztą nie wiemy co ukraińscy żołnierze mówią o Polakach..."

Mam linkować do life news?
Rosyjska tv pokazała ten sam materiał (zresztą jej mikrofon miga przez chwile na materiale niejakiej ru.berlin). Tyle że w trosce o samopoczucie ruskich mułów najbardziej drastyczne zachowania Giwi wycięto.

Ciekawe co zrobić przy okazji wynurzeń muła:

"Ale z tego co można było zobaczyć, owi jeńcy zostali potraktowani dużo łagodniej, niż na przykład ofiary chuligańskiej napaści.
A ładowani do samochodu, wyglądali na nie bardziej poturbowanych, niż na przykład poseł Wipler. 
Musieli zjeść pagony... No, przykre"


Z czym tu dyskutować?

Może mam szukać linków do trzech parad jakie ruscy bandyci zgotowali jeńcom?
Pokazowe znęcanie się nad jeńcami czy pozowanie do zdjęć to specjalność rosyjska.

Może mam mułowi przypomnieć jak wyglądało ciało A Walentynowicz i innych ofiar 10.04?
Nudy, na mułach robi to takie same wrażenie jak zmordowanie Polaka w Doniecku.

Tylko po co ja miałbym to robić?
Do czego potrzebny jest mi muł? Zdanie muła, opinia muła, refleksje muła.

Receptory muła i tak przefiltrują to przez organ na którym muł nosi kapelusz:

"dziwnie mi wyglądało to uderzenie wziętego do niewoli cywila, nad którym wyżywał się "major Płut". Cywil w pewnym mopmencie został uderzony kolbą pistoletu tak mocno, że zatoczył się kilka kroków i prawie się przewrócił. Ale pod koniec filmu miał na twarzy tylko trochę krwi w okolicy oka."

A już najbardziej zabawne wyznanie muła to:

"Wprawdzie temu Paziowi ręki bym nie podał, ale Sakiewicza coraz mniej lubię..."

To z grubsza największy problem takich jednostek.
To nie ja miałem racje, ale ten ktoś.
Coraz mniej go tedy lubię... :)

Daj spokój Ellenai...

ps.

A skoro będę dziś Twoim gościem (właśnie prasuje koszulę i dobieram krawat) to drobna prośba: ani słowa tamże o żadnych mułach!
Jedynie o mulach, które jak tusze przygotowałaś na przybycie "mojej osoby".

Do zobaczenia! :)





 
Ellenai's picture

Ellenai

Mimo wszystko przesadzasz z ekspresją, nawet jeśli ponoszą Cię nerwy.
Znam Ro chyba trochę lepiej niż Ty i chyba lepiej też znam jego wypowiedzi na różne tematy.
Nie zgadzacie się w kwestiach ukraińskich to trudno, ale można to przecież wyrazić inaczej.
Ro Ciebie nie obraża. Weź to, proszę,  pod uwagę.

Danz's picture

Danz
Podpisuję się pod Twoim komentarzem.
Pozdrawiam.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

nurni's picture

nurni
Myślę że dla większości komentatorów jest pewnym odkryciem to co napisałem.
Ano tak było, ks Zaleskiemu pokazano w GP drzwi gdy stręczył tam profesora Onucę.
Pamiętam to oburzenie m..i.n na BnR. - wielu śmiałków pisało o kneblowaniu ks Zaleskiego.

Coś mi mówi że nie mniejszym odkryciem jest to że znecający się nad ukraińskimi jeńcami bandyta - to ten sam który groził niedawno i Polakom.
Niestety nic mnie to nie obchodzi że mało komu chce się. Do pierdzenia w stołek wystarczy sam stołek.

Tak to się głupio składa że niedawne słowa A Ściosa iż każdy ukraiński żólnierz walczący z Rosjanami powinien być dziś traktowany (przez nas) jak polski żołnierz.zyskały tylko ilustracje.

Wygrażający nam kilka miesięcy temu Giwi znęca się nad ukraińskimi jeńcami którzy przecież nie wiedzą czy za kilka sekund nie zginą.
Ja patrząc na te obrazy pomysłałem jak to wyglądało w czasach gdy kamer czy komórek nie było. Jak gineli nasi żołnierze, np w czasach obławy augustowskiej. Kazano im połykać przed śmiercią orzełki? 

"To przykre" - czyż nie?

Ro obchodzi mnie przy tej okazji o tyle o ile.
Mam pełną świadomość na jakie oceny wystawiam się komentując opinie 15 albo 115 latka.

ps.

Pastuje buty!
 
Danz's picture

Danz

Pastuje buty!
 

A co wybierasz się na defiladę?smiley
Pozdrawiam.
p.s.
Dałem Ci lajkę w górę.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

Ellenai's picture

Ellenai

Ano tak było, ks Zaleskiemu pokazano w GP drzwi gdy stręczył tam profesora Onucę.
Pamiętam to oburzenie m..i.n na BnR. - wielu śmiałków pisało o kneblowaniu ks Zaleskiego.


Nie dziwi mnie to oburzenie. Dla mnie ten konflikt także był szokiem, bo - jak doskonale wiesz - ogromnie szanowałam księdza i jego oddanie sprawie pamięci Wołynia. Ty zresztą przecież też. Niestety źródło tego konfliktu nie zostało wtedy jasno przedstawione. Zarówno sam ksiądz Zaleski, jak i GP mówili głównie o sprawach pobocznych i niezbyt zrozumiale. Nic dziwnego, że w połączeniu z emocjami, które temu towarzyszyły, ogromnie trudno było wyrobić sobie o tym obiektywne zdanie.

Niestety nic mnie to nie obchodzi że mało komu chce się

A szkoda. Bo to nie jest li tylko kwestia lenistwa. Ludzie na ogół mają wiele innych obowiązków i nie są w stanie śledzić wszystkiego, co kto powiedział czy napisał.
Piszący w tym wątku Jonathan także ma pretensję, że komuś umknęły słowa Kory, które rzekomo mają większy oddźwięk niż słowa Pazia.

A skoro już o tym mowa, to jestem zdania, że zarówno Kora, jak i Paź powinni ponieść konsekwencje za swoje odrażające wypowiedzi. Z jedną uwagą. Ja akurat uważam, że Kora ze swoimi wypowiedziami może być autorytetem dla pewnej tylko grupy osób - podobnych tym, którzy na Krakowskim Przedmieściu krzyczeli wraz z Tarasem "jeszcze jeden!". Normalny człowiek oceni ją dokładnie tak, jak na to zasługuje, poświęci niewiele uwagi i na pewno na jej wypowiedziach nie będzie budował swojej hierarchii wartości. Paź, jeśli nawet nie jest powszechnie znany, to jest profesorem na dużym, znaczącym uniwersytecie, pisze książki i wychowuje młode pokolenie. Jest w stanie poczynić znacznie większe szkody niż jakaś Kora i to w środowisku, które lada moment będzie za Polskę odpowiedzialne.

Danz's picture

Danz

Paź, jeśli nawet nie jest powszechnie znany, to jest profesorem na dużym, znaczącym uniwersytecie, pisze książki i wychowuje młode pokolenie.
 

Całkowicie się z Tobą zgadzam, trudno porównywać profesora uniwersytetu z celebrytką, również użycie takiego porównania (profesor vs "celebrytka) w dyskusji to erystyka słowna.
I niestety wiele dyskusji ginie w biężączce medialnej, ale od czego mamy google, tutaj nic nie ginie (mimo, że wielu by chciało (nie tylko polityków i celebrytów), aby niektóre opinie/słowa można było wykasować z pamięci ludzkiej... z pamięci tak, bo jest zawodna, ale nie z googla).
Pozdrawiam.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

Jonathan's picture

Jonathan
Bez żalu.
Zauważę jeszcze, że:
1. To nie ja zacząłem dyskusję z Tobą, a odwrotnie.
2. Twierdzenie, że nurniego "poniosły emocje", a ja jestem "nieuprzejmy" to skrajny relatywizm.
3. Wypowiedź Pazia, gdyby nie została nagłośniona przez manipulanckie media, nie miałaby żadnego wpływu na nikogo. Wypowiedź kory wręcz przeciwnie - to kolejny gwóźdź wbity w kolejną deskę w konsekwentnej walce z Kościołem - upubliczniona od razu szeroko. 
Danz - od kiedy zestawienie dwóch podobnych wypowiedzi w celu uwypuklenia różnic w ich traktowaniu to chwyt erystyczny? Chwytyem erystycznym jest natomiast Twoje subiektywne, z pozycji autorytetu wypowiedziane twierdzenie, że ja zastowałem chwyt erystyczny.
No, tosmy sobie pogadali...

edit: literówki

Be careful what you wish for, cause it may come true.
Danz's picture

Danz
Moim zdaniem Twoje zestawienie dwóch wypowiedzi (profesor vs celebrytka) jest chwytem erystycznym.
To tylko moja opinia, ale w podobny sposób odczytała Twoją wypowiedź Ellenai.
Mój głos jest głosem w dyskusji, jeśli sobie nie życzysz, to nie muszę w niej uczestniczyć.
Pozdrawiam.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

Jonathan's picture

Jonathan
by sobie życzyć lub nie życzyć? To wątek karlina przecież... Ja lubię dyskutować, Traktuję to jako ćwiczenie umysłu, który - jak każdy organ - nieużywany ulega atrofii. Ja nie z takich, co obrażają się gdy tylko ktoś nie przyzna im racji i nie doceni "łapką w górę". 

Be careful what you wish for, cause it may come true.
Danz's picture

Danz
Tym bardziej ja.
Miłego wieczoru.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

max's picture

max
W tych czasach, w tym kraju - celebrytka ma większy zasięg oddziaływania niż profesor uniwersytetu. To źle, ta prawda boli - ale tak jest. Tutaj Jonathana poprę. Co nie znaczy, że profesor Paź (cesarzowi co cesarskie, tytuł ma, używam) konsekwencji ponieść nie powinien. Ale ona tym bardziej powinna.

Dla atmosfery rozluźnienia - przypomnę, że wzmiankowana Kora była jedną z lepszych polskich wokalistek rockowych, co by złego o jej poglądach i intelektualnej kondycji ogólnej nie mówić. Przypomnę taki mniej znany kawałek (słowa!):
 


 

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Torpeda Wulkaniczna's picture

Torpeda Wulkaniczna
że Marek Jackowski podążył swoją drogą zostawiając gwiazdę Ramonce i temu celebrycie podobnemu intelektualnie do Samsona.

Fakt, w porównaniu do Urszuli czy innej Gaygi ( pamięta ktoś jeszcze toi dziwadło?) potrafiła śpiewać.

 

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

Torpeda Wulkaniczna's picture

Torpeda Wulkaniczna
już podreptał na mule.

 

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

max's picture

max
Oczywiście, zgodnie potępiając wypowiedź profesora Pazia, jak tez separatystów, mamy świadomość jak poczynają sobie Ukraińcy?

Tak na wszelki wypadek przypomnę - dzieki uprzejmości mojego przyjaciela odnalazłem linki, jeszcze z jesieni - sprawą działań ochotniczego batalionu Ajdar zainteresowała się Amnesty International.

Proszę, link: http://www.amnesty.org/en/library/info/EUR50/040/2014/en

Niestety po angielsku.

I wybrane cytaty:

"They broke my jaw… When I lay down as they shouted ‘lie on the ground!’, one of them kicked me… They wound tape over my eyes and tied my wrists, also with tape. They put me in a minibus with my neighbour …They drove for about 20 minutes, then brought me into some kind of a room. Icould not see where or what it was as my eyes were covered with tape the whole time… They held me there for a day. They gave water, one biscuit, led me to the toilet when needed."

Tłumaczenie "w biegu", wybaczcie potencjalne niedociagnięcia.

Złamali mi szczękę. Kiedy upadłem krzyczeli "leż", jeden z nich kopnął mnie. Zakleili mi oczy taśmą, tak jak związali moje nadgarstki, też taśmą. Wrzucili mnie do busa, jechaliśmy jakieś 20 minut, po czym przeniesli mnie do jakiegoś pokoju. Nie wiwdziałem gzdie to było i co się działo, cały czas miałem oczy zaklejone. Trzymali mnie tam dzień. Dali mi wody, jednego herbatnika i prowadzili do toalety, kiedy potrzebowałem.

A może taki fragment, tym razem narratorką jest 82-letnia pani.

“I just opened the gate, and they rushed at me. From fright I let go and it swung shut. They began firing. One jumped up on a car. I made a run for it, into the garage. They were firing. Bursts of automatic fire. A racket. Rat tat tat tat. In the garage they had already got me… I crawled my way to the door, cried out and fell at the threshold. My daughter came out shouting: “What’s going on? What are you doing? Call an ambulance, quickly.”… Blood was spilling. My daughter staunched it.”

Nawet odechciało mi się tłumaczyć, może ktoś inny, mam dość, cisnienie mi podskoczyło po przeczytaniu całości. To jest swołocz.
Ukraińska swołocz.

Biedni jeńcy ukraińscy źle traktowani przez separatystów... Żartujecie sobie??
Wart Pac pałaca...

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Torpeda Wulkaniczna's picture

Torpeda Wulkaniczna
i dlatego nie potrafię dyskutować, ani nawet rozmawiać o sprawach ukraińskich.
I właściwie - to nawet już mi się nie chce o tym czytać.

Nawet pieprzonego embarga nie znieśli.

Pozdrawiam

 

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

max's picture

max
A mnie wkurza - jedna rzecz. Embargo nie tylko na mięso, ale też na rzetelne informacje co tam się naprawdę dzieje. O raportach Amnesty International wiedziałem, ale dopiero wczoraj przeczytałem je od A do Z. To jest wstrząsające.

A nam sprzedaje się obraz czarno-biały. 

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Jonathan's picture

Jonathan
zakłamany obraz kupujemy. Ach Ukrainiec, jaki mądry i śliczny... Za naszą wolność Sarmata prawdziwy krew ochotnie przelewa w imię demokracji i prawdy, piersią własną zast wia cywilizację wartości przed wschodnią baribarią. Przeraża mnie to zaślepienie - bo jest wykreowane i sterowane przez inżynierów i manipulatorów NWO. Czekam na warszawską manifestację z hasłem "My wsie gieroje s Ajdara!"

Be careful what you wish for, cause it may come true.
max's picture

max
NWO Huxleyowskie, jak rozumiem? ;)

Naprawdę, nie chce mi się materiałów AI tłumaczyć - ale na żądanie zrobię to. Natomiastczekam na wypowiedź zwolenników linii sakiewiczowskiej. Wspomiane materiały naprawdę robią wrażenie - trochę większe, niż "zaangażowane ideowo" teksty panów Wildsteinów, Pereirów i innych.

Ciekawy ten obłęd z Ukrainą - czy jest na sali socjolog?

Oj, rację miał Łysiak: http://blog-n-roll.pl/pl/brawo-panie-waldemarze#.VMy9ckt5lvo


 

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
nurni's picture

nurni


Raporty AI są mi znane.(1)

Tak jak znana jest mi wypowiedź jednego z jego twórców który skomentował fakt jego powstania tak:

„Trudno jest ustalić rzeczywistą skalę tych wydarzeń, z których część nie jest jeszcze znana, a część celowo przedstawia się błędnie Jest też jasne, że niektóre z bardziej szokujących przypadków zostały znacznie wyolbrzymione, szczególnie przez media rosyjskie”

 

Przy tej okazji warto wspomnieć o pani Pyszniak (gugiel Max, gugiel!) która raz jest matką ukrzyżowanego przez Ukrainców 3 latka, innym razem tylko świadkiem owego ukrzyżowania – w każdym razie panie Galina, gwiazda rosyjskich mediów co i raz jest gdzieś gdzie krzyżuje się ofiary nowożytnego banderyzmu. Im bardziej bezbronne tym lepiej

Takiego ma pecha, taką traumę.I taką gotowość do dawania świadectw.

 

Na szczęście pani Galina mająca dar bilokacji nie przeniosła się jeszcze w czasie.

Będziemy mieli się z pyszna gdy ów naoczny świadek zezna do każdego protokołu że widział również mordowanie rosyjskich jeńców przez faszystów Piłsudskiego...

 

Przy okazji takich za przeproszeniem świadectw odpowiedzialność jest zerowa, za to na AI spoczywa obowiązek ich dokumentacji. To chyba tu trzeba szukać źródeł niespotykanej w historii AI rezerwy wobec własnego raportu.

 

Żeby było jasne: przypuszczam że Ukraińcy mogli również dopuścić się tego co uznajemy ( a obaj nie jesteśmy z cywilizacji prof. Pazia) za zbrodnie wojenne.

Nie mam nic przeciwko takich dochodzeniom, gdyż nawet widok polakożercy Giwi w warunkach gdy ma związane ręce i jest bity i nie wie czy za chwile nie zginie – to nie jest coś co mi jest potrzebne do czegokolwiek tam bądź.

Może to dziwnie zabrzmi ale poczułbym się zażenowany podstawionym mi pod nos filmem w którym Giwi zjada noworosyjskie pagony, w którym drży gdy słyszy wystrzał, a jakiś powiedzmy że Polak mówi przerażonemu śmieciowi : co ty masz do nas Polaków, no powiedz...
A on jest związany tak jak nasi w Katynu.

 

To są klimaty w których widać trzeba mieć jakąś habilitacje czy inny szajs. Nie widzieć zderzenia cywilizacji przy okazji wątku Karlina – to dla mnie dziwne, a myślę że szkoła podstawowa zupełnie tu wystarczy.

 

Postanowiłem się urlopować od BnR. Wrogów od dawna mam komplet, do niczego nie są mi potrzebni nowi. No i za mało dostaje hrywien by chciało mi się choć podsuwać pod nos linki.

Zresztą, tak zwane „manie racji” to najczęściej przekleństwo:)

 

Ps

 

(1)

Kilka miesięcy przed raportem AI o którym wspominasz powstał inny.

Wedle niego przypadki poniżania na Ukrainie osób, o których za chwile, przybierają postać już skandaliczną – postać tej miary że eliminują Ukrainę z szeregu państw demokratycznych., przywiązanych do (tak to opisano) elementarnych praw człowieka.

 

Sążnisty raport AI o prześladowaniach pedałów i pedałek (opisano w nim jeden przypadek morderstwa na tym tle – od razu wyjaśniam że zarobiona pani Pyszniak tym razem nie była naocznym świadkiem, zatem może i to prawda) wzbudził we władzach Ukrainy reakcje całkiem znajome.

 

Czyli zero reakcji.

 

Czy nam się to podoba czy nie, to państwo będące dziś przedmiotem szczególnej nienawiści płk Putina, państwo codziennie tracące swych obywateli, ma kompletnie inne obowiązki.

 

Trzeba to zobaczyć Max.

Nic nie zapominać, bez wątpienia nic nie zapominać, ale zobaczyć.

 

Do zobaczenia (być może) po moich feriach.

 

Pozdrowienia:)

Danz's picture

Danz
Wierzę Ci na słowo, bo mam podobne zdanie co do AI.
Ale czy masz jakieś linki źródłowe w tym temacie?
Pozdrawiam.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

max's picture

max
Mając do wyboru wiarygodnośc Amensty International i wiarygodność GP - wybieram pierwszą opcję. Zapewne pan Sakiewicz napisałby, że AI to putinowska agenda, w to nie wątpię.

Ale tego typu "newsy" - co wyprawiają Ukraińcy - nie przebijają się do wiadomosci publicznej. Są niewygodne. Obowiązuje narzucona "linia": Ukraińcy cacy, Rosjanie źli i agresorzy.

Źli - ok. Agresorzy - bez wątpienia. Ale druga strona nie lepsza. 

A jak pojawiają się niewygodne informacje - vide raporty AI - to na pewno kłamstwo. Taak...
Przeczytałem z uwagą komentarz Nurniego i - nie wiem, do czego miałbym się odnieść.
Uważasz, Nurni, że (tak wychodzi, między wierszami) raporty AI to blaga, ściema, przeinaczenie.
Tak?

Dochodzimy do absurdu. Ktokolwiek powie, że nie można Ukraińców kochać - to ruski agent. Ktokolwiek wyciągnie "drobne grzeszki" Ukraińców - myli się albo kłamie.

To jest nacja nam wroga. Maja pretensje do Polski, do Polaków, za to tylko, że jesteśmy. Stawiają mordercę Banderę na cokołach, malują swastyki na hełmach. Dla mnie wystarczy, styknie - wiem co mam myśleć
.
***
No, ja preferuję cokolwiek inną "optykę". Inną od pismaków z GP, inną niż oficjalna i uświęcona linia Kopaczki et consortes. 

A jak kogoś relacja 82-letniej pani, którą (oraz jej córkę) ukraińscy "bojownicy" o wolność potraktowali, jak potraktowali, nie rusza - wychodzi na to, że ja mam jakieś miękkie serce.  Bywa.

Trudno, bywa - powylewajmy łzy nad źle potraktowanymi ukraińskimi jeńcami, to  ostatnio w modzie.

Jak pisałem wyżej - to cały Wschód, w pełnej krasie. Jedni i drudzy - tyle samo warci. Oby ta ichnia "wojna" trwała jak najdłużej, dla nas tylko lepiej.
 

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
ro's picture

ro
Nie wiem, jak to się stało, ale gdy wczoraj oglądałem to "arcydzieło rosyjskiej sztuki filmowej", materiał zatrzymał mi się na scenie odjazdu jeńców furgonetką. Nie widziałem dalszego ciągu, stąd mój komentarz był taki jaki był. 
Nie sprawdziłem, czy jest coś więcej, a powinienem był pomyśleć, że te sceny, które widziałem nie byłby przecież tak komentowane.

Moja wina!
Dzisiaj poszukałem tego filmu i obejrzałem go raz jeszcze.


Przepraszam wszystkich i dziękuję za powściągliwość w odpowiedziach na tamten mój komentarz. 


Pana Sakiewicza, choć tego nie przeczyta, też przepraszam.

 

Pages

Więcej notek tego samego Autora:

=>>