
Totalna narracja proputinowska obowiązywała do lutego 2022 roku, czyli do teraz. Wszelakie przestrzeganie przed groźbą moskiewskiej inwazji było interpretowane, na wyraźne zalecenie KGB, jako rusofobia: że Putin niby pokojowy, że kołogzystencja, że towarzysz. Może wasz towarzysz ale Polski nie. Wszystkie te wypowiedzi trzeba zbierać i dokumentować bo to nie są żarty.








