We wpisie przedstawiono odrodzenie "wielkiego Związku Sowieckiego". "I dla tego [celu] nie będziemy żałować ani sił, ani środków" - dodano.
"Po oswodzeniu Kijowa i wszystkich terytoriów Małorosji od band nacjonalistów, głoszących wymyśloną przez nich ukraińskość, Ruś znowu będzie jedna, potężna i niezwyciężona, jak tysiąc lat temu, w czasach Rusi Kijowskiej"
- czytamy we wpisie. Małorosja to termin historyczny, obecnie wykorzystywany przez propagandę, do nazwania ziem obecnej zachodniej i centralnej Ukrainy.
Nastepnie padają słowa o "pochodzie dla przywrócenia granic ojczyzny, które, jak wiadomo, nigdzie się nie kończą".
We wpisie na profilu Miedwiediewa podana w wątpliwość zostaje państwowość Gruzji, a także Kazachstanu, który nazwany zostaje "sztucznym państwem" i któremu zarzuca się działania, "które można kwalifikować jako ludobójstwo Rosjan".
"I my nie zamierzamy na to przymykać oczu. Dopóki tu nie przyjdą Rosjanie, porządku nie będzie"
- czytamy na końcu wpisu.
https://niezalezna.pl/452325-na-profilu-miedwiediewa-mocarstwowe-plany-k...