Zrobić komuś z dupy jesień średniowiecza...
Ciekawy jestem ilu polskich miłośników Quentina Tarantino wie, skąd się wziął kultowy cytat z rozmowy Marcellusa (Samuel Jackson) z Vincentem (John Travolta)?
A wziął się on z tego, że (znakomita) tłumaczka listy dialogowej „Pulp Fiction”, pani Elżbieta Gałązka-Salomon była osobą oczytaną i przynajmniej słyszała o książce Johana Huizingi „Jesień Średniowiecza” wydanej po raz pierwszy w... 1919 roku. Prawie wiek temu (sic!)
A ponieważ oprócz erudycji posiadała genialny instynkt translatorski, to z prostego, amerykańskiego „I'm gonna get medieval on yo' ass!” zrobiła tytułowy majstersztyk.
A skoro już już przy średniowieczu jesteśmy... Ciekawy jestem ilu miłośników „Pulp Fiction” wie co oznacza łaciński termin „Biblia Pauperum”? Na wszelki wypadek – gdyby ktoś nie wiedział – odsyłam do wiki: https://pl.wikipedia.org/wiki/Biblia_Pauperum
Odsyłam, bo leniwy jestem i tłumaczyć mi się nie chce ;-)
Tyle tytułem wstępu.
Jak zapewne większość Czytelników tej notki obejrzałem w necie świetny clip IPN „Unconquered”.
Bardzo mi się spodobał, ale zamieszczona na YT reakcja nań dwóch młodych Australijczyków po prostu mną wstrząsnęła! Musicie to Państwo sami zobaczyć!!!
Powie ktoś, że to dwóch młodych „internetowych idiotów”,dwóch błaznów z antypodów? Nie będę nawet polemizował... Ale autorzy klipu IPN zrobili coś genialnego w konwencji owej „Bibli Ubogich”. A ich dzieło robi jesień średniowiecza z dupy tych wszystkich, którzy mówią i bezrefleksyjnie słuchają o „polskich obozach koncentracyjnych”.
I dobrze!!!