
Prezydent Duda wygrał głownie dzięki temu, że PO odurzone swoją propagandą w nieskrępowany sposób prezentowała patologie, które wytworzyła. PiS również jest nimi nękany ale jakoś zdołał powstrzymywać się przed ekscesami. Jeden tam palnął, żeby blablacary opodatkować drugi: że głos oddany na Kukiza to głos stracony ale tak to panowali nad sobą, żeby przekaz sensowny formułować.
Mieliśmy tu zjawiska takie:







