Krystyna Krahelska. Sprawozdanie i podziękowania

 |  Written by  |  2

We wrześniu ub. roku podjąłem starania o przyznanie Krystynie Krahelskiej tytułu Honorowego Obywatela Warszawy: http://niepoprawni.pl/blog/jeszcze-nie-przypisane/apel-ws-nadania-krystynie-krahelskiej-tytulu-honorowego-obywatela

 

Tytuł ten otrzymali inni. Pisał o tym niedawno Budyń: http://blog-n-roll.pl/pl/honorowy-obywatel#.U5sJ7yiCcVA Cieszę się, że Honorowym Obywatelem stolicy został Jan Olszewski (kandydat PIS). Nie mam wiele przeciwko przyznaniu tego tytułu prof. Mieczysławowi Szostkowi, rekomendowanemu przez SLD. Przyznanie Honorowego Obywatelstwa Jerzemu Owsiakowi pozostawię bez komentarza. Natomiast uważam, że forma głosowania nad tymi kandydaturami była skandaliczna. Po raz kolejny polityka zatriumfowała nad przyzwoitością i faktycznymi zasługami dla Warszawy.

 

Mogę tylko podziękować tym, którzy zechcieli wesprzeć moje starania, a wśród nich Użytkownikom i Czytelnikom dawnych Niepoprawnych i portalu B&R. Muszę też stwierdzić, że zawiodły mnie niektóre instytucje i organizacje medialne oraz polityczne, do których zwracałem się o pomoc, a w ich liczbie – niestety – takie, które można byłoby nazwać „naszymi”.

 

Proszę o wybaczenie, że nie wymienię wszystkich tych, którym należą się podziękowania za starania na rzecz kandydatury Krystyny Krahelskiej. Podziękuję zatem tylko niektórym ludziom, organizacjom i instytucjom. Wymieniam je tu w kolejności chronologicznej, tzn. włączania się do akcji.

 

Dziękuję serdecznie:

 

Pani Elżbiecie Bąkowskiej z Zarządu Cmentarzy Służewieckich, za cenne informacje i życzliwość.

 

Pani Marzenie Grochowskiej, biografce Krahelskiej oraz wiernej i wytrwałej popularyzatorce tej postaci. Za całokształt, Pani Marzeno :-)!

 

Pani Beacie Tomeckiej, współpracowniczce Marzeny Grochowskiej.

 

Dyrekcji Muzeum Powstania Warszawskiego za poparcie kandydatury Krahelskiej.

 

Księdzu kanonikowi Wojciechowi Gnidzińskiemu, proboszczowi parafii św. Katarzyny na warszawskim Służewie, na cmentarzu której jest pochowana Krystyna Krahelska, za wszystkie jego działania.

 

Księdzu prałatowi Józefowi Majowi, byłemu proboszczowi parafii św. Katarzyny, za poparcie kandydatury.

 

Radzie Dzielnicy Ursynów i jej przewodniczącemu, panu Lechowi Królikowskiemu za jednogłośne uchwalenie wniosku do Rady Warszawy o przyznanie Krystynie Krahelskiej Honorowego Obywatelstwa.

 

Radcy prawnemu, mecenasowi Maciejowi Kani, za pomoc w przekonywaniu urzędników, którzy nie mieli pojęcia o materii, w której przyszło im się wypowiadać.

 

Dyrekcji, pedagogom i uczniom Szkoły Podstawowej nr 212 w Warszawie, noszącej imię Krystyny Krahelskiej „za całokształt”.

 

Pani Oldze Johann, wiceprzewodniczącej Rady Warszawy z ramienia PIS, za życzliwość.

 

Metropolicie warszawskiemu, księdzu kardynałowi Kazimierzowi Nyczowi, za poparcie kandydatury.

 

Przy okazji tej bezowocnej, niestety, akcji społecznej udało się jednak zrobić coś dobrego i pożytecznego dla pamięci Krystyny Krahelskiej.

 

Zamieszczone zdjęcie pokazuje jak jeszcze wczoraj wyglądał Jej grób.
 

 

Dzisiaj zaczęły się już prace nad renowacją tej mogiły. Mam nadzieję, a raczej pewność, że w ciągu miesiąca będę mógł zaprezentować Czytelnikom B&R zdjęcia odnowionego grobu.

 

Przy okazji tej zapowiedzi pragnę podziękować Radzie Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa, a szczególnie jej sekretarzowi, dr hab. Andrzejowi Kunertowi oraz  naczelnikowi  Wydziału Krajowego, panu Adamowi Siwkowi, za działania, które doprowadziły do decyzji o sfinansowaniu przez ROPWiM renowacji grobu Krystyny Krahelskiej.

 

Podziękowania winien jestem również mgr inż. Tadeuszowi Burchackiemu, nieocenionemu doradcy technicznemu i autorowi planu renowacji oraz naszemu Koledze, HdeSowi, który wykonał niezbędną dokumentację fotograficzną grobu Krystyny Krahelskiej. Dziękuję również Zarządowi Towarzystwa Przyjaciół Warszawy, za firmowanie działań zmierzających do sfinansowania renowacji przez ROPWiM.

 

 

 

 

 

 

 

 

5
5 (5)

2 Comments

Obrazek użytkownika Hun

Hun
a Wielkie Dzięki (celowo) należą się Tobie (też celowo)...
Pozdrowienia, Hun

"...And what do you burn, apart from witches?   - More witches!..."
Obrazek użytkownika tł

Zapewne można było uzyskać więcej. Ale kosztem zbyt daleko idącego kompromisu.

Ale dalszy ciąg nastąpi ;-). Obiecuję.

Pozdrawiam

Więcej notek tego samego Autora:

=>>