Ostatnie tygodnie to kolejne okrojenie Kukiz’15. Tym razem odeszło dwóch narodowców: Sylwester Chruszcz i Adam Andruszkiewicz, którzy dołączyli do koła poselskiego Wolnych i Solidarnych, założonego przez troje innych parlamentarzystów, którzy do Sejmu dostali się z list wyborczych Kukiz’15. Z kolei Jacek Wilk stanął w rozkroku. Nie odszedł z klubu, ale jednocześnie wstąpił do partii Wolność. Według nieoficjalnych informacji może jednak odejść z końcem listopada, jeśli Kukiz nie wypracuje trwałego sojuszu z Januszem Korwin-Mikkem, prezesem nowej formacji Wilka. Obaj narodowcy argumentowali decyzję o swoim odejściu sprzeciwem wobec działań wicemarszałka Stanisława Tyszki, jednego z głównych doradców lidera, kreującego politykę ugrupowania. Ich zdaniem zmiana strategii na ciągłe kontestowanie poczynań rządu spycha Kukiz’15 z pozycji opozycji merytorycznej do jednej linii z Platformą Obywatelską oraz Nowoczesną, co szkodzi całemu projektowi i może doprowadzić do katastrofy. Andruszkiewicz „trzaskając drzwiami”, zapowiedział, że z klubu będą odchodzić kolejni niezadowoleni posłowie.
https://wpolityce.pl/polityka/368344-w-najnowszym-numerze-tygodnika-siec...