„Święty na polu chwały” to pozycja tyleż ciekawa, co skromna, raczej książeczka, niż książka. Dziennikarz Tomasz Pompowski poświęca ją postaci ks. Vincenta Capodanno, kapelana amerykańskich żołnierzy w Wietnamie. Capodanno nie wahał się przed wyruszaniem z żołnierzami na najtrudniejsze akcje, choć unikał, na ile było to możliwe, noszenia broni. Wreszcie zginął, do ostatniej chwili niosąc pomoc, pociechę i wiarę swoim kolegom.
Tłem tej poruszającej historii jest całkowite niezrozumienie sytuacji w Wietnamie przez pozostałych w kraju Amerykanów, w tym przez wielu przedstawicieli kościołów, co stanowiło źródło wielkiego zmartwienia bohaterskiego kapelana. O skali zjawiska przekonał się podczas krótkiej wizyty w Stanach, gdy na jego cześć siostra zorganizowała spotkanie z udziałem kilku księży. Wszyscy okazali się być przeciwnikami interwencji USA w Wietnamie. Zupełnie inaczej patrzył na to Capodanno – antykomunista i świadek wietnamskiego dramatu.
Pompowski pokazuje nam dość szczegółowo drogę księdza Capodanno do kapłaństwa, która łączy się, poprzez postać arcybiskupa Fultona J. Sheena z antykomunizmem i która tragicznie zakończyła się w Wietnamie, w 1967 roku. Mam nadzieję, że „Święty na polu chwały” będzie wstępem przed większym, pełniejszym opracowaniem – materiału do takowego na pewno nie zabraknie. Miejmy nadzieję, że okazją do wydania takiej pozycji będzie kanonizacja Vincenta Capodanno.
Tomasz Pompowski, Święty na polu chwały, Wydawnictwo Rafael, 2014
Zapraszam do lektury starszych wpisów:
Profesor Kieżun o powstaniu i transformacji
Transformacja w Lunie
Rozmawiać, ale czy z każdym?
Z mocy bezprawia, z mocy nadziei
więcej
Tłem tej poruszającej historii jest całkowite niezrozumienie sytuacji w Wietnamie przez pozostałych w kraju Amerykanów, w tym przez wielu przedstawicieli kościołów, co stanowiło źródło wielkiego zmartwienia bohaterskiego kapelana. O skali zjawiska przekonał się podczas krótkiej wizyty w Stanach, gdy na jego cześć siostra zorganizowała spotkanie z udziałem kilku księży. Wszyscy okazali się być przeciwnikami interwencji USA w Wietnamie. Zupełnie inaczej patrzył na to Capodanno – antykomunista i świadek wietnamskiego dramatu.
Pompowski pokazuje nam dość szczegółowo drogę księdza Capodanno do kapłaństwa, która łączy się, poprzez postać arcybiskupa Fultona J. Sheena z antykomunizmem i która tragicznie zakończyła się w Wietnamie, w 1967 roku. Mam nadzieję, że „Święty na polu chwały” będzie wstępem przed większym, pełniejszym opracowaniem – materiału do takowego na pewno nie zabraknie. Miejmy nadzieję, że okazją do wydania takiej pozycji będzie kanonizacja Vincenta Capodanno.
Tomasz Pompowski, Święty na polu chwały, Wydawnictwo Rafael, 2014
Zapraszam do lektury starszych wpisów:
Profesor Kieżun o powstaniu i transformacji
Transformacja w Lunie
Rozmawiać, ale czy z każdym?
Z mocy bezprawia, z mocy nadziei
więcej
(3)
1 Comments
@Budyń
27 February, 2014 - 21:58
Pozdrawiam