Na wczorajszą imprezkę Kodeina Obywatelska zafundowała sobie nowy, wspaniały symbol: Motyla Wolności. Poniżej instrukcja składania:

Gazeta Wyborcza doniosła o tym doniosłym fakcie pod tytułem;

Marsz KOD 4 czerwca. Czy "motyl wolności" zdmuchnie "dobrą zmianę"?

I Motyl III RP, Mateusz Kijowskiwy tłumaczył, że jest to nawiązanie do motyla z teorii chaosu, który machnąwszy skrzydełkami tu, powoduje huragan ówdzie.

Kodeinie Obywatelskiej, Czerskim oraz wszystkim świeżo wyklutym Larwom przepoczwarzającym się w Poczwarki dedykuję ku przestrodze poniższy filmik:

Nigdy nie wiadomo, jak będzie wyglądało imago poczęte in vitro!