Odwołać ten nieudolny rząd PIS

 |  Written by Janusz40  |  1

W końcu listopada ub. roku prezydent Rzeczypospolitej Andrzej Duda odbył roboczą podróż do Chin. Roboczą, ponieważ towarzyszyło mu kilkudziesieciu przedstawicieli swiata biznesu. Został przyjeęty przez wszyskie trzy najważniejsze osoby w Państwie Środka, a wszyscy wiemy, że państwo to zamieszkuje ok. 1.300.000.000 obywateli oraz posiada liczną diasporę we wszystkich niemal państwach świata. Określenie "diaspora" nie jest adekwatne, gdyż, ta chinska emigracja ściśle współpracuje  z macierzą i transformuje do kraju (od kilku już pokoleń) wszelkie zachodnie zdobycze techniki. Ponadto już dzisiaj Chiny, to wg wszelkich wskaźników makroekonomicznych - druga gospodarka na świecie. Fakt, iż ludzie interesu przybywający do Chin mają towarzystwo prezydenta państwa - ogromnie wzmacnia ich wiarygodność (stoi za nimi państwo polskie).

         Jak pisał wówczas A. Kuźmiuk : 

"Polska delegacja rozmawiała o zwiększeniu eksportu naszej żywności do Chin, na temat budowy infrastruktury związanej z chińskim projektem „Jednego Pasa i Jednego Szlaku” ale także o uczestnictwie naszego kraju w wielkim chińskim projekcie bankowo - inwestycyjnym Azjatyckim Banku Inwestycji Infrastrukturalnych (AIIB).

3. Projekt „Jednego Pasa i Jednego Szlaku” nazywanego także „Jedwabnym Szlakiem”, zakłada budowę i modernizację sieci połączeń morskich i lądowych pomiędzy Chinami i Unią Europejską, których ważna część będzie przebiegać przez nasz kraj, co więcej rozważane jest zbudowanie w Polsce wielkiego „portu” przeładunkowego w Małaszewiczach na granicy z Białorusią."

        Czytelnicy tzw. dawniej "głównego nurtu", GW i innych mediów znajdujących się w rękach obcego kapitału, który postrzegają rozwój gospodarczy Polski jako sprzeczny z ich interesami - nic o tej nadzwyczaj pozytywnej inicjatywie gospodarczej nie dowiedzieli się. Wizyta polskiej delegacji na najwyższym szczeblu została tam pominięta milczeniem.

        W ostatnich dniach w polsce przebywał z rewizytą prezydent Chin i też nie była to wizyta konwencjonalna, tylko robocza. Zostały podpisane juz pewne umowy dotyczące np. warunków jakim powinna odpowiadać żywność we wzajemnej wymianie handlowej i inne. Ważniejsza była atmosfera spotkań (także z panią premier Szydło) i podpisanie deklaracji wstępnych (intencyjnych) w sprawie ogromnych przedsięwzięć i ogromnych inwestycji związanych z "Jedwabnhym Szlakiem".

         Chcę jednak pisać o czymś innym - otóż znowu wspomniane wyżej media nie raczyły powiadomić o tym swoich czytelników. Chociaż jednak była tam informacja, że jakaś ważna trasa komunikacyjna w stolicy została chwilowo wyłączona z ruchu ze względu na jakąś tam międzynarodową wizytę.

         Odnosi się wrazenie, że dla politycznych celów przeciwnicy obecnej władzy nie chcą słyszeć o jakichkolwiek sukcesach tego rządu, a każdy ewentualny sukces należy ukryć przed społeczeństwem. Sukces rządu, czy szerzej - sukces Polski, to dla nich porażka. Sukcesem - co widać jak na dłoni - byłaby całkowita klęska polityki gospodarczej rządu PIS i co za tym idzie pauperyzacja społeczeństwa.

         Można byłoby w satyrycznej konwencji napisać, że gdyby tak PIS doprowadził do tego, iż na wszystkich młodych ludzi czekałyby gotowe mieszkania, praca i godziwa płaca, gdyby te mieszkania otoczone były piękną i wygodną infrastrukturą z dogodnymi dojazdami, parkami, ze ścieżkami rowerowymi i placami zabaw, to media dawnego "głównego nurtu" podniosłyby alarm, i nazwałyby niewyobrażalnym skandalem, że drzewa w tych parkach są zbyt niskie, a alejki dla dzieci jeżdżace na rowerkach zbyt wąskie, a trawa jakoś tak mało zielona. Oczywiscie należy w trybie natychmiastowym ten nieudolny rząd odwołać...


ilustracja z:http://media.wplm.pl/pictures/825/upscale_True/path/2016/06/20/825/360/9...
Hun

          

5
5 (3)

1 Comments

Obrazek użytkownika Danz

Danz
Dla wielu wyborców PO, dzisiejszy rządy są bolesne.  Bolesne, bo okazało się, że można normalnie rządzić, rozmawiać jak równy z równym z kanclerzycą (vide: dzisiejsza konferencja prasowa Beata Szydło i Angela Merkel), no i najważniejsze można dać pieniądze pogardzanej hołocie, tak aby ci ludzie przestali wegetować w nędzy.  Z punktu widzenia warszawki te 500 złotych to nic, dla wielu rodzin ze ściany wschodniej, to konkretne pieniądze, które pozwolą nie brać chleba "na kreskę" w lokalnym sklepiku.  Zresztą o czym dyskutować, jeśli celebryci i kodowcy bredzą w swych postach na fejsie, że "hołota przepije te pińćset złotych" i znowu "zagłosuje na Macierewicza!"
No po prostu coś strasznego. Dlatego ten rząd trzeba jak najszybciej odwołać, najlepiej niech ciocia Merkel przyśle czołgi, a jak nie, to "niech Putin zrobi porządek z tym kaczorem i Macierewiczem" (pisownia oryginalna).
Psychoza pomieszana z nienawiścią, tych ludzi trzeba się bać.
Pozdrawiam.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

Więcej notek tego samego Autora:

=>>