
http://www.hromadske.tv/society/pid-minoboroni-lyudi-vimagayut-dati-bata...
Transmisja na hromadske.tv
„Szukajcie przyjaciół” - ta fundamentalna zasada skautingu sformułowana przez lorda Baden-Powella obowiązuje we wszystkich dziedzinach. Także w dyplomacji, która w Polsce tradycyjnie robiona jest przez amatorów, bo tzw. specjaliści siedzą w kieszeni obcego mocarstwa. Jako amator zatem postaram się przedstawić mój „stan świadomości” o przeciwnikach, sojusznikach i konkurentach Polski.
Diabeł, który od wieków rządzi Rosją znowu pcha ją do samozniszczenia.
Rosja rządzona jest przez bóstwo, które ginie i odradza się w każdym pokoleniu Rosjan. Żywi się krwią i rośnie poprzez śmierć i cierpienie. To bóstwo zarządza teraz życiem Władymira Władymirowicza i milionów swoich niewolników.
Świat jest piękny, ale dziwny. Ledwom wczoraj napisał filipikę przeciw Musze i Terlikowskiej, a okazało się, że w konflikt światopoglądowy brną dziennikarze polskiej, ukraińskojęzycznej telewizji Espreso.tv.
Uprzedzając ewentualne pytania stwierdzam, że nie jestem zwolennikiem smażenia się jak kotlet na żadnej plaży, ani na plaży dla golasów, ani na plaży zwyczajnej. Szczególnie, że skórę mam podatną na oparzenia. Kilka razy byłem na plaży dla naturystów i, o ile pamiętam, plażowicze wylegają na plażę około dziesiątej i schodzą z niej około pierwszej, wracając na obiad. Nie są to zdrowe zwyczaje. Dla zdrowia wypadałoby raczej chodzić na plażę PRZED dziesiątą rano i PO piątej po południu.
Panie Hartman! Ludzie to nie kurzajki, krzyżacy to nie chrześcijanie, a 15 lipca jest dla wszystkich, nie tylko dla pana.