alchymista - blog

 |  Written by alchymista  |  6

Dzisiaj nie o polityce. Dzisiaj o pszczołach i... ludziach.

Jedną z ważnych dla pszczelarzy cech hodowlanych pszczół jest ich łagodność. Łagodne pszczoły poznaję między innymi po tym, że do ula można się zbliżyć (od tyłu) bez obawy szybkiego „przechwycenia” przez myśliwce wroga. Złośliwe pszczoły są upierdliwe dla sąsiedztwa w promieniu 100 metrów; łagodne bywają upierdliwe tylko wtedy, gdy się je do tego zachęci brakiem rozsądku, takim chociażby, jak pozostawieniem słodyczy na wolnym powietrzu.

5
5 (5)
 |  Written by alchymista  |  4
Pod ministerstwem obrony Ukrainy trwa demonstracja. Ludzie domagaja się między innymi przekazania batalionom ATO ciężkiego sprzętu oraz dymisji ministra Walerija Hieleteja.

http://www.hromadske.tv/society/pid-minoboroni-lyudi-vimagayut-dati-bata...

Transmisja na hromadske.tv

4.333335
4.3 (3)
 |  Written by alchymista  |  13

„Szukajcie przyjaciół” - ta fundamentalna zasada skautingu sformułowana przez lorda Baden-Powella obowiązuje we wszystkich dziedzinach. Także w dyplomacji, która w Polsce tradycyjnie robiona jest przez amatorów, bo tzw. specjaliści siedzą w kieszeni obcego mocarstwa. Jako amator zatem postaram się przedstawić mój „stan świadomości” o przeciwnikach, sojusznikach i konkurentach Polski.

4.833335
4.8 (6)
 |  Written by alchymista  |  4

Diabeł, który od wieków rządzi Rosją znowu pcha ją do samozniszczenia.

Rosja rządzona jest przez bóstwo, które ginie i odradza się w każdym pokoleniu Rosjan. Żywi się krwią i rośnie poprzez śmierć i cierpienie. To bóstwo zarządza teraz życiem Władymira Władymirowicza i milionów swoich niewolników.

4
4 (3)
 |  Written by alchymista  |  5
Podobno dzisiejsza młodzież to niesłychani idealiści. Kiedy byłem młodzieżą, młodzież była niesłychanie cyniczna i miała głównie skłonności do masochizmu. Nie twierdzę, że ja też taki byłem – referuję stan moralny młodzieży z końca lat 80. i początku lat 90. Przekazana przez rodziców solidarnościowych niewiara w sukces po stanie wojennym z jednej strony koegzystowała zręcznie z przekazaną przez rodziców komuszych niezachwianą wiarą w potęgę Związku „Radzieckiego” z drugiej strony.
5
5 (1)
 |  Written by alchymista  |  13
Demokracja ma swój sens do chwili, gdy ma sens. Być może Profesor Fedyszach-Radziejowska ma rację, gdy sądzi, że jeszcze nie wyczerpaliśmy wszystkich metod działania, a ja na pewno nie uchylę się od pomocy – na tyle na ile mogę. Pozostaje tylko jedno, dręczące mnie  pytanie: jaki jest nasz punkt odniesienia?
4.4
4.4 (5)
 |  Written by alchymista  |  0

Świat jest piękny, ale dziwny. Ledwom wczoraj napisał filipikę przeciw Musze i Terlikowskiej, a okazało się, że w konflikt światopoglądowy brną dziennikarze polskiej, ukraińskojęzycznej telewizji Espreso.tv.

4.666665
4.7 (3)
 |  Written by alchymista  |  12

Uprzedzając ewentualne pytania stwierdzam, że nie jestem zwolennikiem smażenia się jak kotlet na żadnej plaży, ani na plaży dla golasów, ani na plaży zwyczajnej. Szczególnie, że skórę mam podatną na oparzenia. Kilka razy byłem na plaży dla naturystów i, o ile pamiętam, plażowicze wylegają na plażę około dziesiątej i schodzą z niej około pierwszej, wracając na obiad. Nie są to zdrowe zwyczaje. Dla zdrowia wypadałoby raczej chodzić na plażę PRZED dziesiątą rano i PO piątej po południu.

3
3 (4)
 |  Written by alchymista  |  4
Nie podejmuję się przetłumaczyć słowa FAKE na język polski. Chodzi o "podróbkę" informacji w wojnie informacyjnej. Nie wiem czy polski wyraz "kaczka dziennikarska" oddaje to znaczenie. ja bym chętniej mówił o faktoidzie.

Aby uspokoić podejrzliwych, na wstępie nadmienię, że Rzeź na Wołyniu nie była kaczką dziennikarską. Nie była też FAKE, ani faktoidem. To był fakt. Historyczny.

3
3 (2)
 |  Written by alchymista  |  25
Ukraina... marzenie przeszłości i wielki zawód polskiej historii. Najpierw nieszczęsne powstanie Chmielnickiego, potem walki o Lwów po I wojnie światowej, wreszcie katastrofalne ludobójstwo na Wołyniu. Ciąg nieporozumień, masowa, wzajemna nieufność i... nieliczne grupki marzycieli, którzy próbują na nowo skleić starodawne, sarmackie mocarstwo.
4
4 (5)

Strony